jeden z tytułów startowych dla PSX (w Europie i Stanach) od lubianego przez amigowców dewelopera Psygnosis,, szaleństwo trójwymiaru z niezwalniającą akcją
back in '95 to był kozak,
Wiadomo że lepszy, 5 lat różnicy na szaraka to wieczność, jedynka miała chyba tylko 3 trasy, chodź mogę się mylić. Chociaż sentyment pozostaje :D
Oprócz PSX-a gra też śmigała na Sega Saturn. :) Ale ja ogólnie lubię część drugą - nawet dziś wzbudza zajebiste emocje podczas grania :)