PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=743775}
6,9 6 777
ocen
6,9 10 1 6777
Fallout 4
powrót do forum gry Fallout 4

Witam,
Grałem we wszystkie fallouty( 1 i 2 czesc najlepsze). Natomiast gra pod względem klimatu i wykonania jest zdecydowanie gorsza nawet niż część 3cia. To nawet nie jest crpg. To jest słaba strzelanka z elementami rpg. Niewiem co nawet napisać bo myślałem że poczuję pustkowie na miare next gena a tu mamy crapa i rozczarowanie roku.
Nie dziwie sie że ocena społeczności na metacriticu jest poniżej 5 i ludzie są wkurzeni.

toddlockwood

dokładnie gierka jest słaba. Jak dla mnie najlepsza 2. Z zapowiedzi miało być mega a tu kupa. To już nowe COD jest lepsze

ocenił(a) grę na 5
toddlockwood

Na drugim poziomie doświadczenia już chodzisz w pancerzu wspomaganym hahahahahah

Co w poprzednich częściach gry zawsze znalezienie czegoś takiego wiązało się z reakcją: ,,YEAH", tak tutaj nie budzi żadnego zaskoczenia. I to jest druga, poważna wada, jaką dostrzegam w Falloucie, bo pierwszą jest brak umiejętności. Coś strasznego, pogram jeszcze trochę, ale moje obawy niestety się sprawdziły. Zresztą zobaczcie co się na metacriticu dzieje...

http://www.metacritic.com/game/pc/fallout-4/user-reviews

użytkownik usunięty
Sportwell

Grałem we wszystkie części, i po 16 godzinach gry w F4 stwierdzam że jest najlepsza wciąga jak bagno.

ocenił(a) grę na 5

Myślę, że takie opinie jak Twoja weryfikują się po dłuższym czasie. W tej chwili jesteś po prostu mocno podekscytowany możliwością zagrania w kolejną część legendarnej serii i stąd taka pozytywna opinia. Z tym, że ogrom tego świata sprawia, że aby go odkryć w pełni to trzeba poświęcić mu spokojnie ponad 100h rozgrywki, więc myślę, że wyciąganie takich wniosków po 16h gry jest bardzo pochopne.

Ja na razie gram, zacząłem około 15:00 i pomimo poważnego zażenowania tak szybkim pojawieniem się T-51b w ekwipunku i brakiem punktów umiejętności nie odszedłem od komputera. Ja się ze swoją oceną wstrzymuję, ale nie sądzę, by ta część wypadła lepiej od New Vegas. Czwórki nie robił już Obsidian.

Sportwell

F3 nie był robiony przez Obsidiana, wyłącznie przez Bethesdę.
To taki mały szczególik.

ocenił(a) grę na 8

święta słowa, nie ma co się przyglądać schnącym kupą gówna, gra jest wyjeb#ana Pozdro

ocenił(a) grę na 8

Ja na początku też byłem zachwycony. Niestety im dłużej grasz tym dostrzegasz coraz więcej niedociągnięć.
Licha fabuła, nędzne dialogi, powtarzalność questów, uproszczony system rozwoju postaci i ogolne zaburzenie balansu między FPSem a cRPG na rzecz tego pierwszego.

Do świetnego New Vegas nie da się tej gry porównać nawet - szkoda, że Obsidian nie zrobił tej części, bo Bethesda nie nadaje się na developera Falloutów.

Niemniej gra nie jest zła i wciąga. Szkoda tylko, że mało zostało w niej z cRPG :/

W Fallouta powinno się zagrać w kolejności chronologicznej 1,2,3, nv, 4. Po twojej wypowiedzi, że Fallout 4 to najlepsza część serii podejrzewam, że nie grałeś w takiej kolejności. Fallout 4 jest pozbawiony WSZYSTKICH cech jakimi charakteryzował się Fallout i dzięki, którym stał się grą przełomową i bezkompromisową (1 i 2). Fallout 4 to nie Fallout.

toddlockwood

Grałem we wszystkie „Fallouty” („New Vegas” najlepsze) i stwierdzam, że autor tematu nie ma racji. Klimat jest jak najbardziej, a już zwłaszcza jak się człowiek zapuści w Morze Blasku, czyli prawdziwe pustkowie na pustkowiach, całkowicie wyniszczony teren bezpośrednio dotknięty po uderzeniu bomby atomowej. Z wykonaniem również nie można się zgodzić, bo pod tym względem bije na głowę trójkę i „Skyrim”. Ba, w końcu jakaś gra Bethesdy, w którą gram kilkanaście godzin i jeszcze (i oby tak zostało) ani razu nie pojawił mi się żaden wkurzający błąd. Strzelanka z elementami RPG? Otóż nie, to dalej cRPG z elementami shooterów, tyle że cały system strzelania został zaprojektowany od nowa przez id Software, więc strzelanie jest znacznie lepsze niż w poprzednich częściach. Co jednak nie oznacza, że usunięto jakiekolwiek elementy erpegowe z poprzednich części – wszystkie są na swoim miejscu. Pustkowia na miarę next-genów na szczęście się nie spodziewałem, bo widziałem zwiastuny i przedpremierowe gameplaye, więc od samego początku było wiadomo, że nie ma co liczyć na nextgenową grę – nie na Creation Engine, będącym mocno pastgenowym silnikiem. Trudno mi jeszcze wystawić tej grze ostateczną ocenę, ale po kilkunastu godzinach dałbym 8/10 – zobaczę jeszcze, czy mnie czymś przyjemnie albo nieprzyjemnie zaskoczy, co mogłoby wpłynąć na ocenę.

ocenił(a) grę na 4
Pottero

zadania które mi przyszło do tej pory ograć to idź zabij i w zasadzie nie bede odmieniał dalej bo wszytko to samo tylko w innych lokacjach. Gra stoi na poziomie a raczej jest trochkę poniżej RAGE nie mowiąc już o F1 lub F2 do których w ogole nie dorównuje.

Gdyby gra sie nie nazywała fallout to można by było powiedzieć że jest to całkiem niezły średniak. Far cry z elementami skyrima w świecie fallouta. Tyle w temacie.

toddlockwood

Rozumiem, że zadania w pierwszym i drugim „Falloucie” były niepowtarzalne, jedyne w swoim rodzaju i zapadające w pamięć na zawsze. Idź gdzieś i kup pług, idź gdzie indziej i przynieś klucz nastawny, znajdź zegarek, zbierz X rodzajów broni, idź wybij wszystko w danej lokacji, zdobądź coś, a żeby to zrobić, wybij wszystko. No rzeczywiście, zadania w „Fallout” i „Fallout 2” tak bardzo różniły się od tych z czwórki, że ho-ho. W „Fallout 4” schemat zadań jest dokładnie ten sam co w pierwszych częściach, tyle że usprawniony, bo w trójwymiarze zamiast rzutu izometrycznego, a walka nie toczy się w turach, a w czasie rzeczywistym. Co prawda wychowałem się na grach turowych i starych shooterach, ale nie żałuję, że ich czasy już minęły, stąd też wolę nowe „Fallouty” od starych i zmianę widoku i sposobu prowadzenia walki uważam za plus, bo nie licząc tego dla mnie to dalej są te same, klimatyczne opowieści z Pustkowi, które wciągają na długie godziny.

Pottero

Słuchajcie koledzy ja Gram w roomie,który sobie do tego zrobiłem.
Ekran 130 cali, kino domowe dźwięk GAME RPG. Projektor Full HD
Klimat wylewa mi się na mordę więc litości....
Co do wymagań są zawyżone na maksa...

ocenił(a) grę na 4
Maverick0069

JAKI KLIMAT?! TA gra jest wyprana z klimatu. Klimat to miał Stalker, fallout 1 fallout 2 gothic, dark soulsy nawet skyrim i oblivion miało wiecej klimatu niż to ścierwo.

Pottero

Święte słowa Pottero.

użytkownik usunięty
Pottero

Dokładnie "fani" dalej chcą żeby gra wyglądała jak F2, przypominam że sami twórcy pierwszych falloutów zrobili grę w rzucie izometrycznym tylko i wyłącznie ze względu na ograniczenia budżetowe.

Skąd wyciągasz takie rewelacje? Dosłownie aż mnie zatkało. Czy wiesz, że Interplay wraz z Black Isle Studio pracowało nad F3 w grafice 3D ale dalej w rzucie izometrycznym? W sieci można znaleźć demko z ich prac. Potem stracili prawa do tytułu na rzecz Bethesdy i skończyła się era falloutów spod znaku Black Isle Studio.

użytkownik usunięty
zygdresze

Z któregoś wywiadu z twórcami. Gdzieś na fallout corner o tym pisało, nie chce mi się szukać.

No być może, dla mnie to zaskoczenie, chociaż fakt, BIS mogło mieć apetyt faktycznie na coś ala FPP. Niemniej jednak mimo, że w ich F3 zastosowali silnik 3D to wciąż była to gra w rzucie izometrycznym, tyle, że z poruszającą się kamerą. Nawet fajnie to wyglądało.

ocenił(a) grę na 2
Pottero

Jeśli nie widzisz różnicy w questach pomiędzy F2 a F4 to jesteś głupkiem lub ignorantem

użytkownik usunięty
Pottero

No masz rację, zadania się nie różniły, tylko, że w jedynce i dwójce wykonać questy mogłeś na dziesiątki sposobów, łącznie z przeprowadzeniem inteligentnej rozmowy z daną postacią (rozmowy !!! nie wywiadu) a tutaj w żaden sposób nie maskują idź-przynieś-zabij. Mam nadzieję drogi kolego, że trollujesz, bo jeśli nie, to chyba każdy fan jedynki i dwójki (ba, nawet tylko przyzwoitego New Vegas) widzi jakie brednie opowiadasz.

Tak nudnej gry jak Fallout 4 chyba jeszcze nie widziałem... Trójkę uwielbiałem, Skyrim to jedna z gier życia, więc nie jestem żadnym hejterem Bethesdy. Fallout 4 jest tak przeraźliwie nudne (mapa, eksploracja, poboczne qeusty - bo fabuła to oczywistość...), że ciężko mi się jest otrząsnąć z tego, czego doświadczyłem po 15 godzinach gry. Nie zamierzam w tym świecie spędzić nawet chwili dłużej.

Naprawdę lepiej zagrać w Borderlands 2 czy kupić ostatnio wydane rezyserskie Wasteland 2, trzymać się od czwórki z daleka.

toddlockwood

Również się zawiodłem bo to po prostu kopia dwóch poprzednich części ale muszę przyznać że widoczki ładne a strzela się przyjemnie jednak grając w to po prostu się nudziłem więc dałem sobie spokój po 10sięciu godzinach bo szkoda czasu ;/

użytkownik usunięty
ElTabasco

To samo można powiedzieć o Wiedźminie 3, właściwie to wszystkie gry są kopią innych, po co w ogóle w nie grać...

tylko że Wiedźmin jest bardziej spójny i ma świetne questy poboczne które mają ciekawą historię, postacie i są rozbudowane. Zaczynając tam jakieś pozornie błahe zadanie poboczne można było spędzić nawet 2 godziny a tu zwyczajna sztampa co z tego że aktywności pobocznych jest dużo skoro większość z nich to płytkie, nudne i krótkie historyjki.

użytkownik usunięty
ElTabasco

Zadania poboczne w wieśku w skrócie
-WIEŚNIAKOM ZABITO KROWY
-IDŹ PO ŚLADACH
-ZABIJ POTWORA
-ODBIERZ NAGRODE

to są zlecenia wiedźmińskie a nie zadania poboczne

ElTabasco

Dokładnie. Chociaż zlecenia zwykle ustępowały innym questom tylko delikatnie.

toddlockwood

Przecież było jasne przed premierą że Bethesda nie chce robić kolejnego Fallouta w stylu pierwszych dwóch części (wątpie nawet by mieli ku temu jakiekolwiek ambicje) a zwyczajnego shootera w post apokaliptycznym świecie z elementami RPG, im prędzej Fani pogodzą się z Faktem że marka zmienia się w coś innego tym lepiej

ocenił(a) grę na 8
toddlockwood

Rozumiem twoje nerwy i zawod Falloutem 4.Wiem ze Bethesda zrobila duzo kontrowersyjnych zmian.Niezmienia to jednak faktu ze Fallout 4 jest naprawde swietna gra jako calosc.Moze nie jest podobna juz do starych fallotow pod wzlgedem mechaniki ale powiedzmy to sobie szczerze ze klimat dalej pozostal ten sam a moze nawet lepszy.
Zyjemy w czasach troszke bardziej nowoczesnych i chyba nie oczekiwales ze fallout 4 bedzie dalej izometryczny i bedzie tak bardzo komplexowy jak stare falloty.Dzisiaj niestety nowoczesne Rpg robi sie tak zeby poprostu sprawialy przyjemnosc bo po to sa gry wkoncu.
Masz racje ze system dialogowy jest wqrzajacy w nowym falloucie i mnie tez to wqrza ale naszczescie nie jest tak sztywny jak w przypadku gier Bioware gdzie na kazdym kroku music z kims gadac do konca czy tego chcesz czy nie.

ocenił(a) grę na 2
lavrenzo84

Nikt nie oczekiwał izometrycznego Fallouta: wystarczyło tylko żeby zrobili go w sposób zbliżony do świetnego New Vegas. No ale gdzie Rzym gdzie Krym - gdzie Obsidian gdzie Bethesda...

użytkownik usunięty
Carnall1

serio za co Obsidian jest tak chwalony pojąć nie mogę? fabuła w New Vegas była średnia w porywach, jakby patrzeć na same dialogi to się zgadzam 1-2 klasy wyżej od Bethesdy, podejście do frakcji było bardzo dobre ale ta gra nie była powtórnym przyjściem mesjasza...

ocenił(a) grę na 2

Kuba chętnie bym ci odpowiedział dlaczego uważam to co zrobił Obsidian za kapitlne. Długo i ze szczegółami ale przy piwie i w knajpie a niestety na forum to mi się niechce. Dość powiedzieć że jestem fanem Fallouta od 1998 a że panowie z Obsidiana pracowali nad F1 i F2 i traktowali to jako swoje dziecko toteż efekt NV jest taki jak powinien: to jest gra zrobiona z pasją. I dla mnie jako 'ultrasa' klasycznych falloutow to jest naturalna kontynuacja. Produkcje Bethesdy to po prostu jakies tam post apo quazi RPG na motrywach fallouta.

użytkownik usunięty
Carnall1

zgadzam się gra była zrobiona z pasją, ale nie jest idealna, między innymi dzięki silnikowi gry, na pewno bardziej zbliżona do F1 i F2 niż trzecia część, która jest też bardzo dobrą grą nawet w pewnych elementach lepszą od NV, jak ktoś preferuje RPG ponad eksplorację to nawet nie ma nad czym się zastanawiać, jak dla mnie w NV było zbyt dużo referencji, która były mało subtelne (krążownik szos tonący w radioaktywnym szlamie), co jednak nijak nie ma się do porównania - o co chodzi z tymi supermutantami z trójki? kto nimi dowodzi? jak będąc totalnymi debilami są w stanie aplikować FEV i się "rozmnażać", jako gra trójka była dla mnie bardziej przyjemna (więcej wolności, eksploracja), ale jako fallout to NV bez dwóch zdań, a jak patrzę na filmiki z czwórki, to czwórka jest gorsza od trójki, najwiekszy błąd jaki Bethesda popełniła to czas gry na siłę zrobili to 200 lat po wojnie, jakby to było 60-70 lat to by ten świat był jeszcze zrozumiały, ale tak wschodni fallout nie jest

Carnall1

Obsidian nigdy nie pracował nad F1 ani F2. Wydali tylko New Vegas.
F1 i F2 to Interplay i Black Isle Studio.

ocenił(a) grę na 8
Carnall1

jak mozna dac grze 2\10.Grze ktora moze i rozna i odmienna od poprzednich czesci ale mimo wszystko grze w ktorej zostalo wlozone tyle wysilku i pracy i serca.A jakis Kuba ROzroba daje 2\10 bo tak!.Bo w zyciu jedno co najlepiej umie to krytykowac i byc krytycznym do calego swiata od tak!.

ocenił(a) grę na 2
lavrenzo84

Po pierwsze to ja dałem 2 a nie Kuba.
Po drugie to zauważ ze dałem 2 a nie 1 więc jakoś jednak doceniam włożoną w gre.
Po trzecie: wysiłek i praca o jakiej mowisz to cos za co panowie z B dostają kase, całkiem niezło kase i do tego moja kase więc mam prawo sobie krytykować i oceniać jak mi się podoba. Jeśli kelner w restauracji przynosi jedzenie które wygląda i smakuje jak gówno to mało mnie obchodzi ile pracy i wysiłku w to włożył. Gówno pozostanie gównem.
O sercu nie wspomne bo jedyne w co B z Hawardem na czele je włożyli to chyba badania marketingowe które podpowiedziały im co sie najlepiej sprzeda.
I nie p*****l synku ze ktoś kto krytykuje i nisko ocenie kiepski jego zdaniem produkt bo tylko tyle w życiu potrafi bo pomysle że głup. Peace

ocenił(a) grę na 8
Carnall1

Sluchaj jesli ty uwazasz dzielo Bethesdy za jeden wielki krap bo nie przypomina to juz fallouta od Obsidianu to powiem ci szczerze ze naprawde nie masz wogole otwartego umyslu.
Widac ze zyjesz tylko sentymentalnie i wszystko ci nie przypomina fallouta 1,2 albo new vegas to wyzucasz do kosza bo tak ci pasuje.
Nie mow mi ze Fallout 4 jest salaba na 2\10 bo to juz swiadczy o twojej inteligencji i slepocie.
Ciebie wqrza to ze Bethesda idzie z duchem czasu i wprowadza nowa mechanike gry.
Zapomniales juz czym sa gry panie.Maja bawic i cieszyc a nie kazdemu sie chce siedziec i czytac godzinami bo od tego sa juz ksiazki.
Fallout 4 jest swietna gra i ma swietny klimat postApo i jesli tego nie odczuwasz to juz widac twoj duzy problem.
Pamietaj ze to Bethesda sprawila ze Fallout dzisiaj jest tak popularny na swiecie a nie Obsidian czy stare Fallouty 1,2.

ocenił(a) grę na 2
lavrenzo84

"Najostrzejszym narzędziem w kuchni" to ty raczej nie jesteś... Chc

ocenił(a) grę na 5
lavrenzo84

Niech sobie Bethesda robi te pseudogry, tylko przydałoby się żeby nie podpinała się chamsko przy okazji pod takie serie jak Fallout.

Carnall1

NEW Vegas, to był dopiero pusty świat/toporna fizyka - chociaż klimat był.

ocenił(a) grę na 2
Maverick0069

No jak pustynia to i pusto byc powinno. Za to gra jest niesamowicie bogata w tresc i questy do tego mnostwo niuansow. Fizyka toporna ale to akurat wina B

użytkownik usunięty
Carnall1

New Vegas to można docenić gdzieś za drugim/trzecim razem, struktura tej gry jest taka, że jak będziesz szedł po sznurku po questach jakie podsuwane są ci przy okazji głównego wątku to nawet 30% fabuły, postaci, questów nie doświadczysz; doskonale podnosi jakość rozgrywki kiedy suniesz prosto do New Vegas, bez zahaczania o pustynie - omijasz te wszystkie cazadory, przy bazie NCR szukasz jakiegoś trupa, żeby wziąć mundur, używasz kolejki, jak masz black widow i grasz kobietą to załatwiasz Benny'ego w 10 minut gry, dostajesz 6-7 levelów i możesz nawet zaczynać Lonesome Road jak masz skradanie i walkę wręcz/melee (nawet na very hard), po prostu wtedy to jest prawdziwy sandbox, robisz co chcesz, nigdzie się nie spieszy, ta cała koncepcja pogoni przez pusynię okreżna drogą do Vegas jest naprawdę porąbana w New Vegas

użytkownik usunięty

nie dość tego nawet mapa jest zrobiona pod ten jeden quest, to był fail ze strony Obsidiana

toddlockwood

Mam wrażenie, że psioczą ci, których grafika oscyluje gdzieś w granicach nisko-średniej, z dźwiękiem serwowanym na jakichś pierdzących głośnikach/rozlatujących się słuchawkach, niechętni czytaniu/eksplorowaniu, pozbawieni wyobraźni. Sorry, ale samo się nasuwa. Nowy Fallout, to eksplozja klimatu + bardzo specyficzna atmosfera typowego produktu Bethesdy (powiecie, że silnik już nie ten, że to/tamto/sramto, a ja to lubię i koniec). Nie jest to gra pozbawiona wad, ale plusy zdecydowanie dominują.

ocenił(a) grę na 4
Kaileena_Farah

Ekspolzja czego? Klimatu? Klimatu czego? Klimat to był w stalkerze, f1, f2... etc. tutaj to jest gra smiechu warta. Nawet skyrim miał wiecej klimatu.

Gram na ultra gtx970

toddlockwood

Wszystkim nie dogodzisz. F1, F2 i Stalker są mi doskonale znane, to świetne gry. Aczkolwiek nadal nie rozumiem tego "przysrywania się" do F4. Czego Ci w tej grze brakuje? Na mapie masa fantastycznych lokacji, samo eksplorowanie świata to czysta przyjemność. Poza tym rozgrywka jest wymagająca - nie raz trzeba podejść do jednego starcia kilkanaście razy, żeby je wygrać. Klimat - jak dla mnie - ulokowany jest w muzyce i ogólnym projekcie świata. Ta gra (jak i pozostałe od Bethesdy) nie daje prostej recepty, nie polega na przejściu od punktu A do Z, nie prowadzi za rączkę, jak sandboxy typu Far Cry, czy GTA. Tu historię stanowisz ty sam i tylko od twojej wyobraźni zależy, jak dobrze będziesz się bawić.

ocenił(a) grę na 5
Kaileena_Farah

Nie słyszałem jeszcze nigdy żeby ktokolwiek poważny powiedział że grafika w Falloucie ma znaczenie.

nikike

Odniosłam się jedynie do krytyki. A krytykowana w głównej mierze jest strona wizualna, a w drugiej kolejności zmiany w mechanice gry. Jak dla mnie - Fallout mógłby nadal istnieć w rzucie izometrycznym, ale to już nie te czasy.

Kaileena_Farah

Oj, nieprawda. Izometryki wychodzą nieustannie i są niezłe. Alien Shooter 2, Diablo 3, Here comes an Echo, Torchlight 1&2, Pillars of Eternity, Divine Divinity, Sacred. Po prostu mnóstwo. Z F4 fakt jest taki, że to nie jest fallout tylko strzelanka pasożytująca na marce. Nie masz tutaj wyborów odnośnie tego jak ukształtować świat, nie masz rozmaitych konsekwencji w swoich dialogach, nie masz zadań ciekawszych niż zabijanie. Czyli nie ma tego, co było sercem poprzednich części. Fakt jest taki: jeżeli w grze wydanej 17 lat po przedniej nie masz 10x więcej zadań, 10x większej mapy, 10x więcej dialogów to ta gra jest gówniana. Gdybyś ty mając tyle alt ile masz bzykał się tak samo, jak kiedy byłeś nastolatniem lub niewiele lepiej, znał te same sztuczki lub niewiele więcej to twoja panna nie wpuściłaby cię już do łóżka tylko znalazła sobie mężczyznę.

nikike

W Wieśku było to samo .

ocenił(a) grę na 5
Maverick0069

Ale w Wiedźminie akurat ponoć grafika jest świetna xD

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones