Jestem olbrzymim fanboyem bijatyk i tak jak bardzo przyjemnie ciągle gra mi się w ten tytuł tak nie nazwałbym tej bijatyki za najlepszą w tym gatunku, seria zasługuje na to miano latami i musi być jakims kamieniem milowym w tej dziedzinie a Injustice po prostu nią nie jest. Injustice to nowy MK po liftingu ( chociaz sam nie wiem bo graficznie Mortal wypada o wiele lepiej ) , ten sam system walki praktycznie, to samo otoczenie 2D, tylko modele w trójwymiarze no i przerywniki podczas walk. Muzyka jak na bijatyke z superbohaterami ok, postacie, fajne ale zabrakło kilku kanonicznych bohaterów jak Mr Freeze, Robin, Poison Ivy, Hawkman, Ra's al Ghul czy Super Girl a są postacie przez wielu zupełnie nie znane jak Ares, Solomin Grundy, Killer Frost czy Cyborg. Poza rozwalaniem i potężnymi super atakami bohaterow nie wnosi nic i nie gra sie tak fajnie jak w Marvel vs Capcom ktore jest przykładem jak robić bijatykę 2D. " Its Mahvel baby " ;)

zapomniałeś o że można elementy otoczenia wykosztować w walce i przebijać przez etapy mi osobiście grało mi się lepiej w tą grę niz mortal kombat

Ja wole Mortala z sentymentu do dzieciństwa, Injustice musi przynajmniej byc z 6 lat na rynku zeby miec jakichkolwiek fanboyów :P A z tym przebijaniem sie przez etapy i wykorzystywaniem srodowiska do gry calkiem fajnie wyszlo ale jednak nie tak widowiskowo jak w DOA 5 na przykład.

każdy ma inny gust ja też kiedyś grałem w mortala ale lepiej mi się gra w Injustice: Gods Among Us i już jestem fanem tego tytułu

robina nie było ale był jego skin jak dobrze pamiętam Mr Freeze, Poison Ivy, Hawkman, Ra's al Ghul czy Super Girl też mi brakowało mi w grze ale ed boom powiedział że z pewnością będzie pracował nad 2 częścią to z pewnością ich zobaczy i innych też :)

Co jest duzym plusem gry to na pewno historia, dużo trybów rozgrywki i rzeczy do odblokowania, cenię sobie takie smaczki w bijatykach. Tak, juz przy zapowiedziach mowil ze chce zrobic z tego uniwersum całe, ale myslę że wcześniej wypuszczą MK 2.

Ares, Solomin Grundy, Killer Frost byli w kreskówce liga sprawiedliwych z lat około 2002 - 2005 jak dobrze pamiętam wiec trochę ludzi powinno ich kojarzyć

Nie oglądałem tej kreskówki, jako tako kojarzyłem Aresa tylko i Solomona Grundiego z gry Batman - Arkham City, jeden z fajniejszych bossów w grze. Dla mnie idealną bijatyką z superbohaterami byłoby Marvel vs DC ale zrobionym przez Capcom, wyglądający tak jak Marvel vs Capcom 3. Byłbym w niebie :D

Marvel vs Capcom 3 widziałem filmiki z gry mi osobiście mi by nie pasowało

Bo nie grałeś, to jedna z najwyżej ocenianych bijatyk ostatnich lat. Gra jest zaje biście płynna i stylowa, bajka po prostu

7/10 za brak na wersji pc i konsolowych realizmu który ma wersja mobilna, mam na myśli brak dysproporcji między postaciami, no bo chyba nie wmówicie mi że uderzenie od cat-woman podziała na supermana tak samo mocno jak w odwrotnym przypadku.

Wiesz ze to jest wszystko wyjasnione fabularnie w grze dlaczego tak jest nie?

tabletki z kryptonitem tłumaczą wytrzymałość ale nie siłę, nadal nie wiem na jakiej zasadzie green arrow czy catwoman mogliby z nim walczyć.

Ty tak na serio? Czy to wazne? To sa postacie z komiksu man, tym bardziej w bijatyce, moze przyczep sie jeszcze czemu w Soul Caliburze miecze nie przecinaja ciala ;/

a no właśnie dlaczego?!!! haha a tak na serio to tylko tak gdybam wiem że to ma być efektowna bijatyka i jest jedną z lepszych, ale poziom trudności na najwyższym nie do przejścia dla mnie.

No one cares

Cyborga wszyscy znają. I z ligi i z teen titans.

No w Polsce nie bardzo

No chyba że ktoś oglądał tą idiotyczną kreskówką z 2005(premiera polska).
Ja już wolę tę drugą wersją (TT:Go!(po naszemu akcja)).
Albo lubi dc. I to bardzo. Jak ja!
I ty

Wkońcu coś inszego od przejedzonych mortali, streetów i tekkenów.
z racji iż nie mam ps3, gram na ps vita. grafa całkiem spoko, aż się zdziwiłem.
sama bijatyka też spoko. fajne postacie - prym wiedzie Lobo :P - fajne otoczenie i ingerencja w nie, fajne "combosy".
Co do fabuły, hmmm trochę to dziwne, ale też i ciekawe.
taki film interaktywny, w którym 5 min oglądamy co się dzieje, a potem mamy chwilę do działania.
no ciekawe posunięcie.
ale brakuje mi trybu tzw "ścieżki". by iśc i tłuc wrogów na drodze a co jakiś czas boss.
coś jak w tekken 5, lub mortal kombat armageddon.

Tylko, że to jest praktycznie to samo co mortal tylko bez krwi. Coś inszego to jest Soul Calibur na przykład