Współczuję ci...

Dziękuję za opinię!
Pragnę zaznaczyć, iż grałem w to gdzieś w wieku szkoły podstawowej, kiedy byłem najzwyczajniej dzieckiem :) Jakiś rok, dwa lata po premierze, a ja rocznik 93. Zawsze ta gra kojarzyła mi się później ze schematem: grasz "żywą" postacią -> umierasz od psów -> grasz "nie żywą" postacią. Wtedy nie umiałem dojść dalej, a szkoda... Chyba muszę odświeżyć gierkę i zobaczyć, czy będę w stanie dojść dalej :D

Ogólnie bardzo średnia moim zdaniem ale powiem ci, że bez solucji pewnie NIGDY bym jej nie ukończył bo świat jest 'otwarty' i można się pogubić szybko.

Może i tak, ale pamiętam, że podobał mi się sam pomysł gry "dwoma" życiami. Natomiast z drugiej strony bardzo irytował mnie sposób poruszania się, kontrola nad postacią, przez co nawet nie trudziłem się solucją - odpuściłem.

Przyznaję, że nie raz dostawłem k****** przez toporne sterowanie.

Toporne sterowanie w 1999 ? Bajeczki. Porównaj sobie to do innych gier z 1999.
Musiałeś grać dużo później i porównywałeś widocznie do nowszych tytułów.
Tomb Raider 1-4 z lat 1996-1999 oraz Gothic 1-2 z lat 2001-2002 mają trudniejsze sterowanie, a nikt przy premierze tych gier nie nazywał tego sterowania topornym.
Do tego te gry są bardzo dobre i grywalne. A tylko młodsi nie potrafią szybko opanować sterowania. Shadow man ma z pewnością dużo łatwiejsze od nich.
To samo Soul Reaver z 1999.

Zgodze sie z nimi po czesci. W Shadow Man poprostu za szybko sie biega, a to czescv sterowania. Nie pamietam zeby w ktorejs z moich starych ulubionych gier tak szybko sie biegalo. To psuje rozgrywke. Wlasnie trzeci raz mam ja w zyciu odpalona, bo przymierzam sie w koncu do przejscia jej calej, ale to torpedowe bieganie razi w oczy, trudno bedzie sie przyzwyczaic do takiej dynamiki. Horrorow nie powinno laczyc sie z Sonic Man-em

W starszych TPP gry potrafiły się od siebie różnic. Zupełnie inne sterowanie mamy w:
-Tomb Raider 1-4 z lat 1996-1999
-Indiana Jones & Infernal Machine 1999
-MDK 1997
- Shadow man 1999
-Drakan-Order the Flame 1999
-Soul Reaver 1999
-Outcast 1999
-Urban Chaos 1999
-Giants: Obywatel Kabuto 2000
-Max Payne 2001
-Mafia 2002
-Tomb Raider-Angel of Darkness 2003

Najtrudniejsze z nich sterowanie dla mnie ma "Indiana Jones & Infernal Machine".

"Shadow man" i "Max Payne" chyba mają najłatwiejsze. Trzy razy przeszedłem całego Shadow man i nie miałem problemu żadnego z tą grą z opanowaniem sterowania czy szybkością poruszania postaci. To co w niej jest najtrudniejsze to, że jest bardzo nieliniowa i ma wiele rozgałęzień w labiryncie do różnych światów. Im więcej zdobywamy zdolności tym co raz większa nasza odporność na gorąco i możemy zwiedzać miejsca na poziomach do których wcześniej nie mieliśmy dostępu. Świetnie to przemyślane jest. Walki z bossami są też dość wymagające. A ostatni boss w grze jest trochę przegięty, bo znacznie trudniejszy niż najcięższe w Dark Soulsach.

Młodsi gracze mają problem nawet ze sterowaniem w Tomb Raider 1-4. Mi jest może łatwiej, bo miałem styczność od razu przy premierach tych gier i przeszedłem po ok 10 razy wracając regularnie do nich przez 20 lat i pomagając też znajomym, gdy ktoś utknął na jakimś poziomie. Ale wiele gier klasycznych przechodziłem też po 20-30 latach od ich premiery i też poradziłem sobie bez problemu. Raczej jedynym trudnym gatunkiem jest RPG zwłaszcza te z lat 80' i 90' typu Wizardry i Ultima oraz niektóre przygodówki typu Elvira czy Myst. Jak ktoś takie gry potrafi przejść to poradzi sobie we wszystkim. Obecne gry RPG są kilkadziesiąt razy prostsze od najtrudniejszych części Wizardry. Z nowszych gier wymagające są rozbudowane strategie Paradox. Zaskoczyło mnie to pozytywnie.

Ja nie mam w sumei problemu ze sterowanie w Shadow Man, chodzi mi tylko i wylacznie o szybkosc poruszania postaci jakkolwiek to podpiac, czy pod sterowanie, czy mechanike gry. Nie gralem chyba w zadna gre, w ktorej tak szybko biega bohater. Ale i tak wylaczylem po chwili. Odpalilem sobie kolesia co gra w nia na dreamcasta na youtube i super graficzka i dzwiek, niebo a ziemia w porownaniu do wersji sony, wiec zamowilem ta gre na dreamcasta,. Wersja psx jest najgorsza, bardzo slaba grafika.. https://www.youtube.com/watch?v=6dIoJpDojv0

Piekne niebo jest w wersji dreamcast, takie mocno refleksyjne.

Grałem w wersje Pc tylko. W 2001, 2007 i 2019. Za ostatnim trzecim razem z fanowskimi teksturami HD więc z o wiele lepszym wyglądem. Wiem, że wyszedł remaster w 2021 roku z lekkimi ulepszeniami wizualnymi, ale te fanowskie tekstury robią większą różnicę.

Dreamcast nieco zapomniana konsola. Sadziłem, że ta gra kiedyś wyszła tylko na Pc i Psx1.

Remaster wypuścili na Pc wiosną 2021, ale ma być port konsolowy w 2022 roku (Ps4, Xone, Switch)

Na Psx byl najgorszy port tej gry, to juz na nintendo64 wyglada o niebo lepiej, a na dreamcast inny swiat. Dreamcast to najlepsza konsola starszych generacji. Sporo kultowych horrorow na nia wyszlo tylko i wylacznie np Illbleed, The Ring: Terror's Real, Nightmare Creatures 2, D:2, Blue Stinger itd. I mozna z ta konsola robic cuda, przerobki.

Mi sie bardzo niewygodnie gra na PC. W klasyczne horrory pieknie gra sie na konsolach, jakby byly do tego typu gier stworzone. Na Pc gralem tylko w to co musialem, bo nigdy nie wyszlo na zadnej konsoli, czyli w trylogie Blair Witch i jeszcze mam do przejscia Nocturne na PC, tego samego developera. System Shocki tez bym chcial zaliczyc, dwojka miala wyjsc na Dreamcasta, ale nie pyklo. To tyle co PC ma mi do zaoferowania praktycznie. Zabawa zaczyna sie na konsolach, tam jest multum pieknych rzeczy, tylko trzeba miec duzo konsol :D

Tylko na pc można grać optymalnie w każdą grę co jest niemożliwe na konsolach zważywszy, że:
1) Joystick - wszystkie gry 2d ery klasycznej
2) K+M - Strategie, point & click, RPG klasyczne 2d, FPS, wszystkie gry FPP
3) Pad - TPP nowsze, platformówki 3d, bijatyki 3d
Każde z trzech można używać na blaszaku.

Konsole mają mało do zaoferowania, a nie Pc.
Mając ok 30 konsol masz mniej najlepszych gier w historii z ostatnich 40 lat niż sam Pc na którym wyszło ich 90%, a z emulatorami blisko 99%. Dochodzą mody na których gry są o wiele lepsze.

Na konsolach prawie nic nie ma z najlepszych RPG w historii, przygodówek, strategii, bardzo duże braki też wśród FPS.

System Shock 1 i 2 to malutka kropelka w morzu świetnych RPG.

W ogole co to za tekst, ze tylko na PC mozna grac optymalnie w kazda gre. To tak samo jakby porownywac jakiegos SUV'a toyoty za 60 tys zl z salonu z porshe cayene. SUV jest bardziej optymalny, bo wiecej w niego zaladujesz towaru, ludzi, bardziej rodzinny, przestrzenny, lepiej nadaje sie do zroznicowanych erenow [nawet gorzystych]. To wszystko prawda i co z tego, jak w tym co najwazniejsze i dlaczego ludzie je tak kochaja, przebijaja PC 50x. Horrory, pilka nozna, dzisiaj ludzie graja glownie w tpp, fpp i pilke nozna. Pilka nozna i tpp kroluja na konsolach, a w fpp konsole nie odstaja od pc. Mnie osobiscie lepiej sie w fpp gra na konsolach, wiekszy poziom trudnosci, bo gorzej celnac i to jest bardziej realne, niz idealne celowanie na pc, nawet po obrocie 180 stopni [gdzie tu realnosc?]. No i gry. O wiele lepsze gry fpp sa na konsolach, legendarne 3 czesci Resistance na playstation 3 [najazd kosmitow na ziemie w trakcie wojny swiatowej], to najlepsza gra fpp w jaka gralem. Tyle mi starczy, na reszte wbijam.

Ze swietnych fpp exclusive na pc byly tylko Stalkery i to tyle ...

A jak chcesz grać na padzie w strategie, point & click, klasyczne RPG, FPS wygodnie ? To jest masochizm. Różnica taka, że ktoś na Easy na padzie jest na poziomie Hard na K+M. Równie dobrze mogę odpalać gry typowo pod pada lub Joystick na K+M. Identyczne utrudnianie dla masochizmu.

Od początku komputery były kojarzone z najlepszymi grami pod elitę. Z RPG, przygodówkami, strategiami. Konsole oferowały głównie najprostszą rozgrywkę. Stopniowo branża dostosowała się do większości więc obniżali co dekadę poziom trudności, by dostosować się do najgłupszych (poza strategiami i point & click dotknęło to wszystkich gatunków). W erze casualowej gry właściwie same przechodzą i obrażają inteligencję konsumenta.

Nie pisz takich rzeczy, że świetne exy FPP na Pc to tylko Stalkery, bo sam pewnie wiesz, że to głupota i takich gier są mocne setki. Wiadomo, że z genialnych RPG, strategii, przygodówek, FPS, wszelkich gier FPP praktycznie wszystko wyszło na pc z lat 1980-2021, a konsole mają gigantyczne braki, a to co wyszło to często z opóźnieniem i gorsze wersje. Nie mówiąc o modach bez których nie warto grać, bo ulepszają ogromnie każdą produkcję. Sam mam za sobą 6 tys. gier wyselekcjonowanych z każdego gatunku. Miałem wiele komputerów i konsol od lat 80'.
Nie wyrosłem na Pc, a na C-64, Amidze , konsoli NES, automatach, ale to Pc zmiażdżył wszystko swoją biblioteką, najlepszymi wersjami, wygodą i sceną modderską. Konsole Nintendo i Playstation traktuje jako substytut do exów lub gdy wersja konsolowa była tą najlepszą.

Przykłady świetnych exów FPP z Pc:
Wizardry 1-8
Might and Magic 1-8 + X
Elvira 1 i 2
WaxWorks
Myst 1-4 oraz Schizm
Dungeon Master
The Eye of the Beholder 1-3
Ishar 1-3
Stonekeep
Lands of Lore
Black Crypt
Knightmare
Anvil of Dawn
The Elder Scrolls 1 i 2
System Shock 1 i 2
Thief 1 i 2
Deus Ex 1 (na Ps2 po 2 latach od Pc)
Wolfenstein 3D
Doom 1 (na Psx1 po 2 latach od Pc)
Doom 2 (na xbox po 16 latach)
Heretic
Hexen 1 i 2
Dark Forces 1 (na Psx po 1 roku od Pc)
Dark Forces 2
Duke Nukem 3D (na Psx1 po 1,5 roku od Pc)
Blood 1
Outlaws
Shadow warrior
Redneck Rampage
Quake 1 (na Sega Saturn po 1,5 roku od Pc)
Quake 2 (na Psx po 2 latach od Pc)
Half-Life 1 ((na Ps2 po 3 latach od Pc)
Unreal 1
No One Lives Forever (na Ps2 po 2 latach od Pc)
Return to Castle Wolfenstein
Clive Barker's Undying
Aliens vs Predator 1 i 2
Medal of Honor: Allied Assault
Call of Duty (na xbox i Ps3 po 6 latach od Pc)
Half-Life 2 (na Xbox po 1 roku od Pc)
Far Cry 1 (na xbox po 1 roku od Pc)
F.E.A.R. (na xbox po 1 roku od Pc)
Trylogia S.T.A.L.K.E.R
Crysis ( na xbox i Ps3 po 4 latach od Pc)
Bioshock 1 ( na xbox i Ps3 po 1 roku od Pc)
Dark Messiah (na xbox po 1 roku od Pc)
Penumbra Przebudzenie
Penumbra Czarna plaga
Amnesia Mroczny obłęd
Legend of Grimrock 1 i 2

Więcej mi nie chce się, bo jest tego ogrom. Te gry FPP wymienione, które dostały z opóźnieniem port konsolowy to trzeba mieć akurat tą konkretną konsole i grać mniej wygodnie przeważnie w słabszą wersję oraz bez modów, które oferują ogrom ulepszeń zaczynając od grafiki do łatania błędów i dodawania fajnych rzeczy.

Pomyśl poza tym jaki ogrom jest genialnych exów Pc 2d dla klasycznych strategii, przygodówek i RPG. To dopiero jest nokaut w 1 rundzie, bo to gatunki typowo komputerowe. Na konsole takich gier nie wypuszczono lub dawali jakieś ochłapy. Potem popularność takich gier z dużej mierze zaczynała przemijać. Obecnie modne są action RPG nastawione na akcje, a nie cRPG z trudniejszą mechaniką i wysokim poz.trudności. Point & click umarło też dawno temu i apogeum to lata 1988-2005. Strategie jako tako zachowały się, ale najlepszy okres dla nich to też lata 1985-2006 wiedząc jakie wyszły produkcje.

Wiele też Pc ma świetnych exów 3d TPP zwłaszcza z ery klasycznej.

Piec to ogromna biblioteka wybitnych gier.

Sorry ale wymieniasz najwieksze komercyjne pazdzierze pokazujac, ze nie masz pojecia o grach. Elder Scrolls, Amnesie, Crysisy, Medale Of Honor, Quake ty czlowieku myslisz, ze tych gier nie ma na konsolach ? To komercyjne kupy i mam niezla beke, ze jarasz sie takimi tytulami na prawde ... Widac, ze w dziela sztuki w zyciu tak na prawde nie grales, no fakt bo ich nie ma na PC.

Komputer bedzie mocny tylko i wylacznie w point and click i starych strategiach, bo te nie nadaja sie na konsole. W calej reszcie gatunkow, w tym tez w tych bardziej popularnych komputer nie ma szans z konsolami. Sam gralem w wiele arcydziel na PC, ale to tylko strategie i point and click jak Harvester, Phantasmorgia 1,2, I Have No Mouth So I Must Scream i inne, ale to sa tylko dwa gatunki. Rpg tez jest cala masa na konsolach, sa tez rpg mocno akcyjne, ktorych nie ma na kompie, a ktore sa legendami w krajach azji np Panzer Dragoon, ciekawe czy w ogole slyszales o tej grze ... I takich jest pelno. Ogolnie najlepsza gra swiata jest gra z konsoli Shadow of The Colossus i zgadzam sie co do tej opini, ta gra i kilka horrorow to najlepsze gry na swiecie.

Jako, że ograłem praktycznie wszystkie najlepsze gry w historii , bo najwyżej cenione RPG, przygodówki, strategie oraz z każdego innego gatunku wiem, że nie masz zielonego pojęcia o grach. Miałem większość komputerów i konsol więc bez bajek. Rozmawiam z wieloma ludźmi na ten temat i zwyczajnie niczego nie znasz, bo wtedy jest skrajnie inna narracja.

Widać to w każdej twej wypowiedzi, że nie przeszedłeś prawie nic z wybitnego i jesteś laikiem, a twoja wiedza jest na poziomie 8-latka.

Wyskoczyłeś z Dead Space, że jest dobrym horrorem, gdy ma widok TPP więc nie straszy wcale i zrobiłeś debilne porównanie tej gry z TLOU.

Napisałeś, że jedyne dobre exy FPP z Pieca do Stalkery.

Zachwycasz się najprostszymi grami pod dzieci typowo konsolowymi, bo żadnej trudniejszej gry nie przeszedłbyś nawet.

Gry z Pieca charakteryzowąły się od początku złożonością. Gry konsolowe prostotą i były skierowane pod dzieci i mało wymagających graczy.

Ty nawet nie wiesz tego, że blisko 90% najlepszych strategii, przygodówek i RPG nie ma na konsolach.

Bez odbioru i tak nie przeczytam żadnej wypowiedzi. Szkoda mi czasu na ludzi takiego pokroju. Usunąłem oczywiście ciebie ze znajomych. I tak nic wybitnego nie obejrzałeś jak to laik.

Pochrzanilo mi sie nawet Phantasmorgie wyszly na konsole na Sege, tak samo jak Dark Seedy.

Moglbym zrobic 5 razy wieksza liste w druga strone i tez pisac jakie gry na pc wyszly po kilku latach w odniesieniu do konsol, a wiekszosc z nich nie wyszla nigdy na PC. A ostatnie dwie dekady konsole nokautuja PC w kwesti wypuszczania gier. Moze myslisz, ze nie znam tematu i sie zdziwisz. Nawet wielkie tytuly z opoznieniami na Pc. Komputery to maszyny do powazniejszych rzeczy jak produkcja muzyczna, tworzenie grafik, a nie gierki.

Co ty gadasz czlowieku, wiekszosc gier, ktore wymieniles sa na konsolach. Zreszta nie dziwie sie, ze nie wiesz co jest na konsolach, skoro myslales, ze Shadow Man wyszlo tylko na psx :D Elder Scrolls hah, sorry ale nei interesuja mnie gierki dla Sheldonow i Wollovitzow. Ja tez wychowalem sie na atari, misja, fred, alleycat, riverraid to byly moje pierwsze gry w 1989. Oczywiscie, ze wszystkie najlepsze strategie zaliczylem na kompa jak Dune, Shogun, Command Conquery, w Starcrafta jestem jednym z najlepszych na swiecie w 1v1 na multiplayerze na konkretnej mapie, wiec chyba to o czyms swiadczy. Ale co z tego, ze moj ulubiony gatunek czyli survival horror na PC praktycznie nie istnieje. Tworza same smieciowe horrory na pecetki w kilka dni typu Layers of Fears, Outlaw, Penubry i inne uposledzone Amnesie. te gry i tak sa na konsole, ale to sa gry smieciowe w porownaniu do horrorow typowo zrobione pod konsole i o ktorych nawet nie slyszales :D Skoro konsole uposledzily rynek gier, to wytlumacz mi jedno ... Czemu wszystkie dzisiejsze strategie tez sa uposledzone i niegrywalne, a to gry typowo pecetowe i na konsole nawet nie wychodza ? Ja grajac w gre chce miec gre w takim stanie w jakim ona zostala stworzona wizja przez profesjonalne studio, a nie jakiegos Janusza, ktory bawi sie w mody do gier. I nie interesuje mnie sciaganie przeroboinych gierek przez Januszow z neta, kupuje oryginaly. Mam z 30 pozycji, ktore kosztuja obecnie po kilkatysiecy zlotych i ktore sa mega unikatowymi horrorami, o ktorych ludzie z PC nawet nie slyszeli, a sa dzielami sztuki.

Tez nie wiem co to za dziwne teksty typu, ze cos po roku czy po dwoch wyszlo na konsole. A co to niby za roznica ? :D Ja wszystkie gry w jakie gram maja minimim 13-15 lat. Wiec co to niby za roznica ? I tak wszystko to jest na konsolach tak czy siak, a na pc nie ma prawie zadnych konkretnych horrorow i tu jest zgon.

A strzelanki typy Contra, Metroid, Turrican, albo statki kosmiczne lecace i strzelajace, Ten gatunek tez konsole miazdza PC. Nawalanki przez miasto to samo tego sa masy. Albo gry jak Zombies Ate my Neighbours.

To po kiego oceniasz i zaniżasz ocenę gry wybitnej?

To, że nie przeszedłem do jej końca nie oznacza, że nie mogę jej ocenić wedle swojej opinii. Na ocenie zaważa nie tylko sama treść podmiotu ocenianego, ale i emocje jakie wywołuje. To, co z sobą niesie w kwestii moich subiektywnych przemyśleń i odczuć, co czuję gdy o niej myślę i co czułem gdy w nią grałem. W tej szufladzie siedzi również sentyment, ale także wyżej już wspomniana toporna w naszym odczuciu kontrola nad postacią.
Odświeżyłem sobie grę i dałem 5. Podobała Ci się bardziej - dałeś 10, no i dobrze. Cieszy mnie, że nie tylko ja w to grałem i cieszyłem się nią w dzieciństwie.

Spoko, ale ocena 5? Z powodu sterowania i trudności rozgrywki? I potem taka gra ma średnią ocenę 7,5, a ktoś nowy wchodzi do tematu i patrzy, że to jakiś przeciętniak... Zresztą nie wiem, gdzie tam jest toporne sterowanie, w porównaniu z innnymi "skakanymi" grami tego okresu, choćby z Tomb Raiderami czy cholernie niedocenianym Messiah, wszystkie ruchy wykonuje się bardzo płynnie i intuicyjnie, strzelanie to tez nie problem bo był jakby autoaim. Gra jest megatrudna, jedyna, w którą momentami musiałem grać słowo w słowo z solucją, ale to jest tylko i wyłącznie zaleta. 5/10 to już prawie gniot, a Shadow Man pod względem niesamowitego klimatu, obłędnego designu lokacji, pełnego różnej symboliki (w tym chrześcijańskiej), grafiki, muzyki (bez wątpienia jeden z najlepszych ost w historii gier), fabuły, jest arcydziełem !!!

Zgadzam się z tobą w 100% Gra to mistrzostwo i obok Soul Reavera jedna z najlepszych gier końca lat 90-tych. Ten mrok, seryjni mordercy, te lokacje, ta muzyka... ech po prostu trzeba zagrać!

Mogę powiedzieć to samo ! Pamiętam ja tato z wujkiem przechodzili obie gry na Playstation Jedynce. Wtedy nie było nawet kart pamięci i musieli codziennie przechodzić to samo hehe. ShadowMan był dla mnie przerażający. (głownie te potwory z przedłużonymi kończynami i strasznym rykiem. Jeszcze były latające, niebieskie klientki co śpiewały przy tym).

A Soul Reaver również kozak !! Wygląd Raziela odjechany na maxa. Jeszcze wstęp do gry, gdzie Kain pozdyba go skrzydeł i wyrywa dolną szczękę. Takie gry po prostu zapadają w pamieć na całe życie. Pamiętam, że posiadałem na ścianę plakaty z obu gier i byłem dumny jak pokazywałem kolegom !

Soul Reaver jak i cała seria Legacy of Kain to absolutne mistrzostwo. Też miałem plakat z SR1 (z czasopisma Playstation Plus) niestety nie przetrwał do dnia dzisiejszego, ale zamówiłem sobie inny i wisi nad moim łóżkiem :) Ach, fajnie powspominać stare czasy. Lubię nowe gry, ale te stare; z lat 90-tych i początku 2000 darzę szczególną estymą.

Macie rację. Gry są dobre. Grywalność na b.wysokim poziomie.

U mnie z gier zręcznościwoo-przygodowych:
Tomb Raider 1 - 10 (tekstury HD)
Tomb Raider 2 - 10 (tekstury HD)
Tomb Raider 3 - 8,5+ (niekompletne tekstury HD)
Tomb Raider 4 - 9
Shadow man - 9 (tekstury HD + spolszczenie)
Legacy of Kain: Soul Reaver 1 - 9
Legacy of Kain: Soul Revaer 2 - 9
Legacy of Kain: Blood Omen 2 - 8
Legacy of Kain: Defiance - 7,5
Prince of Persia - Paski czasu - 9
Prince of Persia - Dusza wojownika - 10
Prince of Persia - Dwa trony - 8,5
Prince of Persia - Zapomniane piaski - 7
Tomb Raider Legend - 8
Tomb Raider Anniversary - 8,5 (tekstury HD)
Tomb Raider Underworld - 8
Uncharted 1 - 7,5
Uncharted 2 - 9
Uncharted 3 - 8,5
Uncharted 4 - 10
Uncharted - Zaginione dziedzictwo - 8
Tomb Raider 2013 - 8,5+
Rise of Tomb Raider - 7,5+
Shadow of Tomb raider - 8

Nie przejdziesz Shadow man jak jesteś słabszym graczem, bo to jedna z trudniejszych gier. Po przejściu ok 5500 gier z lat 1980-2019 sądzę,
że ta gra jest w Top 100 najtrudniejszych jakie ukończyłem,
ale były trudniejsze, głównie te z lat 1990-2005 czyli najlepszego okresu,
gdzie wychodziło najwięcej wybitnych, pomysłowych i przełomowych gier z
mega grywalnością.

Wlasnie przechodze Shadow Mana i gra jest genialna, utknalem tylko raz na jakies 3h bladzenia po mapie, to bylo jak mialem odsloniete tylko 3, albo 4 punkty do teleportu postaci, teraz mam odsloniete juz wieksza polowe, czyli 11 [czyli w jeden dzien zrobilem pol gry praktycznie,] i lece dalej z programem na ostro od 1 w nocy, no ale poczatek gry zajal mi dwa dni od rana do wieczora. Gra jest mega rozbudowana, potezny swiat [trzy albo cztery dzisiejsze gry mozna by bylo z tego zrobic], genialna fabula [no ale trzeba znac angielski na konkretnym poziomie] Jak utknalem na to kilka godzin, to tez myslalem, ze to bedzie jedna z trudniejszych gier w moim zyciu, jednak tak nie jest. Walki sa bardzo proste, wystarczy miec dobra pamiec i wiedziec w jakich miejscach map zostawialo sie potrale i iloma zakleciami one byly zablokowane.

Najgorsze było to, że wszystkich wybiłem i jak na poziom wróciłem to znów się musiałem ich pozbyć :P i tak w kółko

moja ulubiona gra ze względu na klimat którego nie spotka się w żadnej innej grze :D

Polecam grać z teksturami HD + spolszczeniem - https://www.youtube.com/watch?v=fNuL9fRoU7g

Link do tekstur HD:
https://www.moddb.com/mods/na22920/addons/shadow-man-re-texture-by-arkup-updated -2015

Kiedyś tą grę przeszedłem bez poradnika. Gra jest strasznie długa i momentami zawiła - trochę się męczyłem, posiada świetny klimat i niesamowitą ścieżkę dźwiękową. Fajne motywy z nabywaniem umiejętności np. wchodzenie na wodospady, chodzenie po lawie i pływanie w niej, odkrywanie nowych korytarzy etc.