PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=606783}
8,7 5 269
ocen
8,7 10 1 5269
Silent Hill
powrót do forum gry Silent Hill

Jej,pamiętam jak grałam w tą grę pierwszy raz.
Ten klimat i ta chora poschizowana muzyka,dźwięki,które wryły się mocno w umysł.
Akira jest geniuszem! Mówiąc o grze-to był pierwszy Silent z którym miałam styczność i do dziś nadal wszystko pamiętam..alternatywny szpital tudzież szkołe,brr.
+ tragiczny wątek z biedną Alessą.T.T

<3333

ocenił(a) grę na 9
Omen_Girl

Fakt Niezapomniane wspomnienia :) świetna gra gdy się gra po ciemku przy dobrym dźwięku to na prawdę mocne wrażenia właśnie takie gry jak Silent Hill są znacznie straszniejsze niż 95% filmów horrorów a których chce się tylko śmiać pozdro :)

D3Mania

Jedynka bardzo dobra.

drill90

Arcydzieło-bez strachu mogę powiedzieć.
Jedna z najlepszych części,od co.

użytkownik usunięty
D3Mania

usunięty

użytkownik usunięty
Omen_Girl

Jak dla mnie to tylko szkoła porządnie straszyła (ten małe potwory wyglądające jak jakieś groteskowe dzieci, zawału wtedy dostałem niemal), ale jeśli chodzi o sam strach, to dwójka według mnie duuuuużo lepsza.

Muzyka tu była wręcz 'chora',upiorna...jednym słowem-poschizowana.
Właśnie ta mało wyraźna grafika miała swój ostry klimat...chodź nadal ludzie
narzekają,że jest brzydka....ale moim zdaniem ona potęguje klimat w tej grze!
W dodatku wszędzie rdza,krew,przepaście,kraty...a pod nimi panosząca się ciemność głębi.....


Dwójke cenie najbardziej za fabułe (jedynka pod względem fabuły jest bardziej
''porąbana'' i skomplikowana) oraz cudną muzyke.
Jeśli chodzi o strach-było tam kilka momentów,które przeraziły.
(Akcja z manekinem,cutscenka z Piramidogłowym...) Jedna tak czy siak...po
kultowej jedynce-ciężko było potem normalnie spać.;)

Omen_Girl

Być może uznasz mnie za schizofrenika,ale nie zgodzę się z Tobą co do muzyki.
Dla mnie była piękna,a utwór "claw finger" to jeden z moich ulubionych.
W jedynce było kilka ładnych spokojnych melancholijnych kawałków.
Oczywiście dark ambient ma w sobie mroczne i cięzkie do odbioru dźwięki,ale żeby od razu pisać chore albo upiorne? hmmm

Co do samej gry to mam te same odczucia :silent hill odmienił moje życie(życie gracza)Ciekawa fabuła,oryginalne postacie bardzo wyraziste i miasteczko spowite mgłą gdzie strach to nasz jedyny kompan.
Do końca życia zapamiętam radyjko ostrzegające przed wrogiem:)
Żadna gra nie dorównała SH1 nawet dwójka,która pzez wielu jest uważana za arcydzieło.
Cóż moze gdybym zagrał najpierw w SH2 też bym tak myślał...

klepak84

Ja też zaliczam się do osób, które uważają, że to dwójka jest prawdziwym majstersztykiem, ale z tym że "żadna gra nie dorównała SH1 nawet dwójka" to akurat bym się nie zgodził :) W jedynkę grałem całkiem niedawno i uważam ją za świetny tytuł, ale nie uważam ją za tak genialną grę, jak SH2. Przede wszystkim dlatego, że gra skupia się raczej na losach Alessy, a o Harrym Masonie - chociaż jest protagonistą gry - dowiadujemy się tak naprawdę niewiele. W SH2 jest z kolei odwrotnie - o głównym bohaterze gracz dowiaduje się już na starcie pewnych szczegółów, a sama historia jest ściśle powiązana z osobą Jamesa. Obie gry trzymają świetnie w napięciu, ale w trochę inny sposób. SH1 jest bardziej grą akcji, tutaj potwory są nieustępliwe, atakują dość dynamicznie oraz są podobne do tych, które oglądaliśmy np. w Resident Evilu - czyli jakieś psy zombie, pterodaktyle, jakieś doktory / pielęgniarki zombie i od czasu do czasu bossowie (najlepszym bossem był chyba ten jaszczur z Midwich Elementary School. Ten z finałowego starcia, czyli Alessa / Samael poza tymi napierdzielaniami piorunami już nie), w dwójce z kolei potwory nie były już podobne do czegoś, co oglądalibyśmy w Residentach, albo innych horrorach itp. Lying Creature'y, Manekiny czy te pielęgniarki bez twarzy to do dzisiaj potrafią przerazić, a Piramidogłowy stał się już symbolem serii. Dwójka zdecydowanie poprzez powiązanie fabuły z bohaterem i wolniejsze tempo akcji tworzyła taki klimat, że momentami to aż ciary chodziły po plecach. A co do zakończeń - w jedynce były bardzo dobre, ale nie miały tej mocy, co te z drugiej części. Dwójka po prostu pod tym względem miażdży jedynkę i to bezapelacyjnie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones