AZ tak źle?? Wielka szkoda ,przechodziłem Syberię 1 i 2 dopiero niedawno i liczyłem na porządną trojkę.

Niestety aż tak źle, nad czym ubolewam, bo liczyłem na co najmniej przyzwoitą grę.

Również jestem bardzo rozczarowana tą grą, choć przyznam, że nie zaskoczona, bo spodziewałam się tego. Od samego początku, kiedy pojawiły się informacje, że powstanie Syberia 3 już wtedy byłam przekonana, że to nie będzie ta sama Syberia, że zepsuje magię wspaniałych pozostałych części. Nie myliłam się.
Sam wygląd postaci Kate mnie zirytował. Może i grafika poszła do przodu, ale twarz Kate jak dla mnie nie jest zbyt podobna do tej z poprzednich części, ta tutaj to jakby kogoś innego... To samo z jej kurtką. W 2 części miała ciemno-brązową kurtkę a tutaj jest nagle jasno-brązowa (może się czepiam, ale każde takie niedopatrzenie czy niedociągnięcie mnie drażni).
Jedynka i dwójka skupiała się na mamutach, które dla jukoli były bardzo istotne i związane z ich trybem życia. W tej części mamy nie wiadomo skąd jakieś śnieżne strusie, o których wcześniej nie było mowy, a jak się okazuje od wieków są związane z życiem jukoli, razem z nimi migrują. O mamutach już zapomniano, jakby nigdy nie istniały.
Ale największe oburzenie wywołał u mnie potwór z jeziora. Brakowało jeszcze smoków i jednorożców... Historia z mamutami we wcześniejszych odsłonach, może i nierealna, to jednak poprowadzono ją w ciekawy sposób, ta cała arka, garstka ocalałych mamutów na wyspie to było w zasadzie całkiem logiczne. No ale potwór z głębi i te strusie? Kompletnie mi to nie pasuje.
Kolejna rzecz to serce Oscara, które Kate nosi na szyi (nie wiem w którym momencie je wzięła w drugiej części ale dobra). Oscar nie miał takiego serca, jego mechanizm wyglądał zupełnie inaczej.
Na nerwy działali mi też jukole, za których oczywiście Kate musiała odwalać całą robotę. A ich zachowanie w wesołym miasteczku to jakaś parodia... biegają machając rękami jak banda pajaców, jeżdżą sobie w karuzeli podczas gdy Kate biega po całym obszarze próbując uratować sytuację. Jeszcze wysłuchują jakieś radiowe romansidła i przeżywają je, jakby były sensem ich życia. Pewnie to miało być śmieszne a wyszło raczej żałośnie. Zastanawia mnie tu też pewna rzecz: żeby dostać się do mieszkania Katriny, Kate musiała pojechać kolejką, a jakim cudem dostali się tam jukole i Oscar? Nie wiem...
Na koniec postać Nicka Cantina. To raczej nie jest żaden błąd twórców, ale chciałam podzielić się swoimi odczuciami odnośnie tej postaci. Wprawdzie w Syberii II nie pojawił się on fizycznie w czasie rozgrywki, ale muszę przyznać, że wyobrażałam go sobie zupełnie inaczej, raczej jako bardziej eleganckiego faceta, a ten tutaj to jak dla mnie jakiś wieśniak :P
No cóż, to chyba generalnie wszystko, co mnie rozczarowało w tej grze, oczywiście nie wspominając o sterowaniu.. Fabuła też mnie za bardzo nie wciągnęła, nawet nie przeszłam gry do końca, bo nie interesowało mnie co będzie dalej.
Strasznie się zawiodłam

Właśnie Syberię 3 ukończyłem i przyszedłem jakoś odreagować. Wszystko o czym pisali przedmówcy boli. Do tego wszystkiego podłożone głosy... płakać się chce. Próbowałem polskiej wersji, próbowałem angielskiej i w końcu francuskiej, licząc, że któraś MUSI brzmieć dobrze, przynajmniej oryginalna, a tu porażka na całej linii. 1) niewielka liczba aktorów podkładająca głos kilku postaciom 2) młodzi aktorzy podkładający pod staruszków 3) niedopasowanie ust do wypowiedzi 4) głos angielskiej Kate Walker jakby Ivona syntetyzowała.
Psuły odczucia w grze również nachodzące na siebie tekstury, bug z utknięciem na schodach, bug wchodzenia w obszary, które powinny być niedostępne, bug dublującego się kursora.
Do tego jeszcze raz podkreślę co pisali przedmówcy: brak logiki, bezsensowne zachowania bohaterów, niespójna fabuła, zabawa w ganianego ze zbirami... wracam do lat 90' pograć w dobre tytuły.

Dodam jeszcze ciagniecie statku na jednej cumie w piachu za reling, nastepnie cuma znajduje sie w kluzie. Statek ma 60metrow dlugosci a marki zanurzen siegaja 17m.. odpalanie statku z kluczyka - moze czepiam sie tego najbardziej ze wzgledu na moj zawod ale czy naprawde tak ciezko bylo pomyslec o realiach tworzac takie cos?

Jedno mnie zastanawia - o co chodzi z tymi bandytami i olga wiecznie podrozujaca ze stetoskopem na szyji.. Po co oni w ogole ich gonia z tymi karabinami? Jak rozumiem glownym problemem bylo to ze nie sa "cywilizowani"?? Przeciez to sie kupy nie trzyma.

Zakonczenie tez miazdzy - Kate dwoi sie i troi by im pomoc a Jukole przechodza przez most i laseczka.. mama Kate.. szkoda, ze Cie porwali.. no wlasnie.. ale po co? do tego co miala przedstawiac wizja w jej transie podczas ceremoni w basenie??

Nie jestem mistrzem histori, ale naprawde napisalbym lepszy scenariusz - watpie bym skusil sie na 4 czesc..

Cóż są gusta i guściki owszem też uważam nie jest tak rewelacyjna ja dwie pierwsze, jednak nadal ma klimat a i całość uważam interesująca że i trójeczka również mnie wciągnęła.

Masz rację. Syberia 1 i 2 to jedne z najlepszych gier przygodowych, a Syberia 3 duże rozczarowanie.
Gra jest bardzo niedopracowana i ciężko wczuć się przez to, gdy pierwsze dwie części chłonęło się niczym gąbkę :)

Jak szukasz świetnej gry przygodowej na miarę Syberia 1 i 2 to polecam "The Longest Journey" 1999 - TOP 5 gatunku.

Generalnie polecam przejść te gry przygodowe:
Secret of Monkey Island 1990
Monkey Island 2 1991
The Curse of Monkey Island 1997
Indiana Jones and The Fate of Atlantis 1992
Hook 1992
Elvira 1990
Elvira II 1991
Gobliiins 1991
Gobliiins 2 1992
Gobliiins 3 1993
Klątwa 1993 (tylko C-64 lub emulator)
Władca Ciemności 1993 (tylko C-64 lub emulator)
Teen Agent 1994
Mentor 1994 (tylko Amiga lub emulator)
The Neverhood 1996
Grim Fandango 1998
The Longest Journey 1999
Dreamfall: The Longest Journey 2006
Alone in the Dark: The New Nightmare 2001
Syberia 2002
Syberia 2 2003
Myst 1993
Riven: The Sequel to Myst 1997
Myst III 2001
Myst IV 2004
Heavy Rain 2010
The Walking Dead - Season One 2012
The Wolf Among Us 2013
Tales from the Borderlands 2014
Life is Strange 2015
seria Broken Sword

Z najlepszych obowiązkowo jeszcze te:
Gabriel Knight: The Sins of the Fathers 1993 (Polecam remaster z 2014 + fanowskie spolszczenie)
The Beast Within: A Gabriel Knight Mystery 1995
Gabriel Knight 3 1999
Broken Sword The Shadow of the Templars 1996
Broken Sword II: The Smoking Mirror 1997
Książę i Tchórz 1998 (polska)
Black Mirror 2003
Black Mirror II 2009
Black Mirror III 2011
Still Life 2005
Gray Matter 2010

Ewentualnie jeszcze te:
Escape From Monkey Island 2000
Tales of Monkey Island 2009
Broken Sword 5 2013


Do Top 5-10 gatunku wstawiłbym prócz The Longest Journey" 1999 jako pewniaka jeszcze
Gabriel Knight: The Sins of the Fathers 1993 i Secret of Monkey Island 1990.

Dalej trudniej, ale raczej stawiałbym na te tytuły:
Monkey Island 2 1991, Broken Sword 1996, Broken Sword II 1997, Syberia 2002 i Syberia 2 2003.

A co powiecie na to, że wychodzi 4 część? Prawdopodobnie będzie to prequel. Część 3 rzeczywiście jest dużo słabsza od poprzednich, popieram wypowiedź @_Alex_96 że gra nie ma praktycznie żadnej spójności z pozostałymi, poza dwoma (?) momentami gdzie powrócili do historii to nic się nie łączy niestety. Zapewne 4 część będzie podobna, bo przecież przed tą wyprawą Kate ich jeszcze nie znała... A co jeszcze mi bardzo przeszkadzało to to, że Kate w polskiej wersji podkłada głos Anna Dereszowska zamiast Brygidy Turoweskiej i ten głos Oskara.. w ogóle nie pasuje, już rozumiem że musieli dać inny, ale taki :/