PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=611264}
8,6 33 185
ocen
8,6 10 1 33185
The Elder Scrolls V: Skyrim
powrót do forum gry The Elder Scrolls V: Skyrim

Wady

ocenił(a) grę na 8

- Mały świat gry - wada każdej gry komputerowej
- Nie jest multi, a po co mam się starać skoro nie mogę być lepszy niż inni?
- Słabe wyważenie trudności przeciwników Na średnim poziomie trudności można pokonać każdego wroga, a na trudnym nie da się lisa zabić. W Gothicu siła potworów była idealnie wyważona i zależała od lokacji, a nie levelu postaci.
- Skoro to nie jest multi, to bohater powinien mieć jakąś osobowość.
- Tragiczny system walki
- Wszędzie ułatwienia
- Zbyt duża ilość jaskiń, wrogów i postaci na km kwadratowy psuje realizm
- zamknięte miasta
- populacja Skyrim jest mniejsza niż populacja dowolnej wsi w Polsce

Mam jeszcze 100 pomysłów, ale już wyładowałem swoją frustrację.



ocenił(a) grę na 6
KarmazynowyKokos

Dokładnie! Plus bugi i wywalanie sejwów. SMOKI! - Jak mogli je tak spaprać?

ocenił(a) grę na 9
KarmazynowyKokos

1. Mały świat? podaj mi z nowych gier rpg jakiś większy i bardziej wypełniony kontentem.
2. Multi to masz TES Online, Skyrim nie miało byc multi tylko miałoby być takie jak poprzednicy, idiotyczny argument po prostu.
3. Grałem na trudnym i trudnośc była dobrze wyważona, czasem uciekałem od przeciwników, czasem próbowałem sprytu, czasem obalałem ich 2 uderzeniami.
4. Nie ma preredefiniwanej postaci w tej grze więc nie musi mieć osobowości ponieważ to niejako jest nasz avatar w świecie fantasy. Skopane sa za to wybory a raczej ich brak jeśli chodzi o dialogi i sposób wykonania zadań. To by pokazało nasz charakter ale tego nie ma .
5, Brak argumentów więc nie mam co odpowiedzieć bo nie wiem o co ci chodzi, napisałeś na poziomie 6 latka.
6. Nie podałeś przykładu, nie wiem o co ci biega, piszesz jak pawian:)
7. Aha, w magicznym świecie fantasy wymagasz realizmu :D podwójny lol z ciebie.
8. Żeby ci poszło na kompie i żeby nie lagowało na konsolach.
9. Uroki enginu i poprzedniej generacji konsol które miały swoej ograniczenia.

ocenił(a) grę na 8
Rockman92

Jestem małpą, ale tylko kontrargumenty do 2, 3 i 4 są w porządku. Nie musisz mnie obrażać. :(

1. Zdaję sobie sprawę, że większy świat jest trudny do zrobienia przy obecnej technologii, ale to i tak wada.
3. Tak naprawdę to kwestia gustu, mi niezbyt pasowało.
5. Zaledwie kilka możliwych ruchów mieczem, fajne są tylko finishery. System walki na szczęście nie jest dla mnie zbyt istotny.
6. Chodzi mi o znaczniki pokazujące gdzie iść, szybka podróż itp. Można naprawić modami przynajmniej.
7. Nawet w magicznym świecie nie ma sensu fakt, że zamek, 4 jaskinie, wieś, obóz bandytów, imprezowicz, 100 potworów, kurier i wampiry znajdują się na odcinku 1 km.
8. Jak w punkcie 1
9. Jak wyżej

ocenił(a) grę na 9
KarmazynowyKokos

teraz to rozumiem, było tak od razu napisać i nie miałem zamiaru cię obrażać kolego. 1. Skyrim uchodzi za dużą grę, i z wieloma miejscami. Wiedźmin 3 np będzie około 3 razy większy ale to gra już nowej generacji. Może świat w TES 6 (jak wyjdzie) Cię zadowoli bo na pewno będzie jeszcze większy. 5. System walki może ma za mało nagranych ruchów, ciosów itd, ale sam system walki daje nam w miare spore pole manewru, kusze, łuki, strzały wybuchowe, miecz dwuręczny, miecz i tarcza, skradanie się i zabójstwa sztyletem, zręczna walka 2 sztyletami, do tego magia ofensywna, przywoływanie + krzyki, dużo tego. Brakuje mi jednak uników. Podczas walki musielibyśmy w odpowiednim momencie robić uniki i wyprowadzać kontry, takie coś bym chciał. Ale w sumie dla mnie walka na pewno zła nie jest, średnia powiedziałbym .
7. To gra, ma inne skalowanie niż nasz świat, Żeby była bardziej realistyczna to na ten cały kontent powinno przypadać 3 razy więcej terenu ale wątpię żeby engine to wytrzymał, ma swoje ograniczenia do każdego elementu. Więc nie mogę uznać to za minus.

ocenił(a) grę na 8
Rockman92

Pozostaje mieć nadzieję, że kolejne RPG będą coraz większe, a nie pójdą w kierunku mikropłatności, DLC i tym podobnych rzeczy stopujących rozwój gier.

ocenił(a) grę na 10
Rockman92

1. Wiedźmin 3 jest większy od Skyrima prawie 4 krotnie.
2. TESO jest do dupy.
3. Bzdura. Ci przeciwnicy zawsze byli trudni przez level scaling.
4. Czyli potwierdzasz fakt, że w Skyrim bohater jest bez charakteru? W ogóle wszystkie postaci w Skyrimie są jakieś bezosobowe.
5. System jest tragiczny, bo nie ma żadnych uników ani przewrotek. Niczego. Masz w zasadzie z 3 ruchy atakiem szybkim i 2 atakiem silnym oraz blok. Fatalnie.
7. W dobrym RPGu oczekuje się immersji, wczucia w grę. A w takim gównie i przez takie problemy tej immersji nie ma.

KarmazynowyKokos

Poza tym pełno bugów, ledwo zacząłem w to grać, a już się ze 3 razy gdzieś zaklinowałem na amen i musiałem wczytywać save. Łuk, który dodawał obrażenia od ognia nagle stracił magiczne właściwości. Jedne przedmioty mogę brać bezkarnie, inne dotknę i jestem ścigany mimo, że nikt tego nie widział. Np. bezpański koń stojący w dziczy ma napisane ,,ukradnij", jak go wziąłem i pojechałem do miasta, to straż miała wąty. Postacie mają po kilka kwestii, (albo i jedną), które po chwili zaczynają wpieniać i ich zachowanie nie zmienia się za bardzo bez względu na moje poczynania np. zostałem mianowany przez miejscowego bossa jakimś vipem, a strażnicy co chwila ostrzegają, że mają mnie na oku jakbym był pierwszym lepszym bezdomnym. Zabiłem smoka i jestem niezłym zabijaką - ludzie mają to w dupie i gadają do mnie nie okazując mi cienia szacunku czy respektu. Za oczyszczenie siedliska bandytów nagroda 100 złotych, za złojenie gęby grajkowi - 250. Po takim czasie ta gra powinna być dopracowana w 100%, a z tego co widzę to jest miejscami niezła fuszerka.

Bodzepor

Łuk trzeba naładować. Oczywista oczywistość. Każda zaklęta broń (zadająca obrażenia ogniem czy lodem wyczerpuje swoje właściwości - potrzeba klejnotów). Niektóre przedmioty są bezpańskie a inne należą do kogoś. Oczywista oczywistość. Wtedy ścigają Cię za kradzież. Koń? Może należeć do kogoś, właściciel może być w pobliżu - miałem takie sytuacje. Teksty strażników? Humorystyczne i zapętlone. Nie da się tego zmienić przy obecnej technologii jednak kiedy wejdziemy w posiadanie jakiegoś przedmiotu lub awansujemy to strażnicy odnotowują ten fakt (przykładowo: nosisz przy sobie gwiazdę Azury). To nie bugi tylko nieumiejętność grania.

Baphomet

Naucz się czytać ze zrozumieniem, gimbusiku, napisałem wyraźnie, że łuk jest zbugowany i nie wiadomo dlaczego utracił magiczne właściwości, tylko kompletna mamałyga intelektualna może tego nie zrozumieć i doradzać mi, że mam go sobie naładować. A to, że w czyimś sklepie połowa przedmiotów leżących na kontuarze jest ,,bezpańska", może być oczywiste chyba tylko dla młodocianego socjalisty.

ocenił(a) grę na 8
Bodzepor

To o to chodzi, żebyś go naładował kamieniem duszy wtedy magiczne właściwości powrócą, gimbusku i miernoto intelektualna.

sebogothic

Naładuj sobie mózg olejem, może wtedy ogarniesz czytanie ze zrozumieniem,
gimbusiku i demokrato intelektualny.:P

Bodzepor

Skyrim jest bardzo mieszanym tytułem, z jednej strony mamy spory świat o otwartej koncepcji, ładne wykonanie graficzne, przyzwoita muzyka i to co jest najlepsze moim zdaniem to system rozwoju postaci, w końcu ktoś zrobił to tak, że rozwijasz się w tym co robisz, że czarów nie uczysz się "znikąd" tylko musisz wpierw kupić formułę.

Niestety na tym się z grubsza kończą plusy, a zaczynają minusy. Fabuła jest schematyczna i oklepana, do tego prosta i liniowa. Nie bolałoby to może gdyby nie brak zmiany kamery podczas dialogów, upierdliwe jeszcze bardziej grając w trybie TPP - trudno aby dialog z jarlem, towarzyszem czy innym npc miał wzbudzić jakiekolwiek emocje jeżeli jest ukazany z widoku kamery sklepowej. Można powiedzieć, że Skyrim jest książkowym przykładem dlaczego trzeba stosować zmiany planów i co się dzieje gdy się tego nie robi.

Kolejnym minusem jest zbyt duża otwartość pewnych aspektów gry. Chodzi mi o możliwości fabularne. Po wieeelu godzinach gry można skończyć jako mistrz wszystkich gildii, stać się wojem w zbroi skradającym się niczym zabójca by ostatecznie zabić potężnym zaklęciem. Możemy grając wysokim elfem stać się bohaterem buntowniczej armii, być wiernym, wysoko postawionym oficerem Cesarstwa po to by potem zabić samego cesarza na jego statku. W otwartości świata też trzeba miarkować i tego tutaj nie zrobiono tylko pojechano po bandzie przez co dochodziło do absurdów fabularnych i do "przekokszenia".


Inną rzeczą jest schematyczność, czy to questów czy lokacji czy potworów. Mimo wszystko wielu modeli w tym świecie nie ma. Tak samo zgodzę się co do "miast" czytaj kilku ulic na krzyż, kilkadziesiąt npc co pewnie bardziej się tyczy tego, że przy większej ilości nawet niezły sprzęt zostanie zajechany. Starsze Assassins Creed, przy bardzo ładnej grafice potrafiło jednak stworzyć wielkie miasta i multum npc.

Można odnieść wrażenie, że Bethesda stworzyło silnik, zrobiło na nim niedorobioną grę zostawiając świetny toolset, dzięki któremu fani z całego świata mogą przemodelować i poprawić to co Bethesdzie się robić nie chciało.

Jaq87

Najśmieszniejsza w tej grze jest sprawa populacji świata - ogromna większość z niej to bandyci (którzy na dodatek mają kryjówki pod każdym kamieniem) i strażnicy osad, normalnych ludzi żyjących swoim życiem jest jak na lekarstwo. Zwłaszcza osady wyglądają strasznie smętnie, prawie nic się tam nie dzieje, większość NPC jest samotna i nie ma praktycznie wcale dzieci. To po prostu wygląda tak, jakby ten świat dotknęła jakaś straszna zaraza, która wytłukła 90% ludności.

ocenił(a) grę na 10
KarmazynowyKokos

Jak dla mnie brak Multi to akurat zaleta bo nie cierpię gier multiplayerowych. Dla mnie liczy się tylko single player, a gier multi i tak jest już za dużo bo prawie wszędzie od dłuższego czasu ten tryb jest wpychany. Nie potrzebnie

ocenił(a) grę na 8
frycek49

Multi ma duży potencjał, ale nie znam żadnej dobrej gry tego typu. ;p Po prostu uważam, że Skyrim ze sporo większym światem mógłby być całkiem dobrym nastawionym na eksplorację MMORPG . Z drugiej strony po kilku dniach cała mapa była by już wszystkim znana, więc przy obecnej technologii nie widzę szans na stworzenie czegoś dobrego w tym stylu. Do tego doszłyby dzieci rzucające się o wszystko i tyle z moich marzeń o świetnym Skyrimie dla wielu osób.

Większość mmo opiera się na grindowaniu czy tam raidach, a to szczególnie mnie nie pociąga. Żeby mnie zainteresować, mapa musiałaby posiadać wiele sekretów i ciekawych miejsc, których poznanie wszystkim graczom zajęłoby wiele lat.

ocenił(a) grę na 10
KarmazynowyKokos

"Multi ma duży potencjał, ale nie znam żadnej dobrej gry tego typu."

Ja tam tego trybu nie lubię a i gry bez niego też się trafiają udane. to oczywiście kwestia gustu co kto lubi.

"Po prostu uważam, że Skyrim ze sporo większym światem mógłby być całkiem dobrym nastawionym na eksplorację MMORPG . Z drugiej strony po kilku dniach cała mapa była by już wszystkim znana, więc przy obecnej technologii nie widzę szans na stworzenie czegoś dobrego w tym stylu."

To masz TSO które ci ktoś polecił. Nie grałem, ale to jest gra osadzona w tym samym uniwersum więc moze cię zainteresuje tym bardziej że zwiśli abonament.

Nie do końca zgadzam się tez z argumentem o o ułatwieniach, znaczniki można wyłączyć, z szybkiej podroży też nie musisz korzystać. Ja nie czepiał bym się tyle ułatwień, co uproszczeń w samej rozgrywce. Bezklasowy rozwój postaci, mało dialogów itp.

A świat gry jest duży tylko że jego rozmiary są skalowane.

ocenił(a) grę na 10
KarmazynowyKokos

Gra MMO oparta na eksploracji?

To brzmi ciekawie.

KarmazynowyKokos

Multi jest dla pedałów, którzy fakt, że nie potrafią grać w gry komputerowe, kompensować muszą sobie wydawaniem pieniędzy i poświęcaniem czasu. Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) grę na 8
szambelan

Coś w tym jest. :/

KarmazynowyKokos

Tak już będzie zawsze, proszę Pana. Inaczej się nie opłaca. Pozdrawiam serdecznie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones