Adaptacja już gotowa!

Wiem, wiem:) Już słuchałem i muszę przyznać, że jestem zachwycony. Kawał świetnej roboty;) Głos Jaceka Rozenka bardzo pasuje do mojego wyobrażenia Thorgala.

Jeśli słuchałeś, to zostaw gdzieś swoja opinię. Powstają już kolejne części, więc każda się liczy:)

Bardzo chętnie, tylko chyba raczej nie na FW, bo do tego tematu mało kto zagląda, w końcu to forum głównie filmowe.

Na audiotece można, albo profilu Sound Tropez na fejsie. Pierwsza odsłona to zawsze praca nieco po omacku. Dlatego odzew z rynku jest bardzo ważny. A dwa kolejne albumy już na jesieni:)

Chyba tak właśnie zrobię;) Sound Tropez ma już całkiem spory bagaż doświadczeń przy tworzeniu tego rodzaju produkcji, ale masz rację - odzew z rynku jest bardzo ważny. Mam nadzieję, że Thorgal w wersji dźwiękowej okaże się na tyle dużym sukcesem komercyjnym, że uda się wydać wszystkie albumy, albo chociaż te najlepsze w dorobku serii.

Pzdr:)

Na pewno uda się zrobić pierwszych 14 albumów, bo jest już na to kontrakt. A co do odzewu z rynku... Nawet jeśli ST go nie potrzebuje, to na pewno potrzebuję go ja;)

Pozdrawiam.
g

Muszę przyznać, że teraz to mnie naprawdę zaciekawiłeś;) Masz może coś wspólnego z tą produkcją?

Jestem autorem scenariusza.

W takim razie, muszę ci szczerze pogratulować, bo naprawdę odwaliłeś kawał znakomitej roboty. Efekty twojej pracy zasługują na szczególne uznanie, ponieważ napisanie dobrego scenariusza do słuchowiska na podstawie komiksu(zwłaszcza tak kultowego jak Thorgal) musiało być z pewnością nie lada wyzwaniem. Muszę przyznać, że bardzo dobrze udało ci się oddać klimat komiksowego pierwowzoru. Tekst jest napisany bardzo obrazowym językiem, zawierającym sporo odwołań do mitologii nordyckiej(na co bardzo liczyłem;) Dialogi są naprawdę świetnie napisane i co warte podkreślenia, bardzo umiejętnie udało ci się również wypełnić luki narracyjne komiksu na potrzeby scenariusza. Od razu dało się wyczuć, że scenariusz napisał ktoś z pasją, kto sam jest fanem Thorgala i dobrze czuje klimat tej serii.
Krótko mówiąc, słuchało się tego wybornie i wyobraźnia pracowała u mnie przez cały czas na najwyższych obrotach, niejednokrotnie przywołując różne obrazy z komiksu;) Jedyną wadą tego słuchowiska jaką zauważyłem, jest jedynie to, że zbyt szybko się kończy;) Dlatego też z niecierpliwością czekam na jesienną premierę kolejnych albumów:)

Możesz zdradzić jak długo pracowałeś nad scenariuszem? Konsultowałeś się może z autorem komiksowego scenariusza? Swoją drogą, wielka szkoda, że Van Hamme nie odpowiada już za scenariusz komiksu, bo seria, zwłaszcza w ostanich albumach, fabularnie coraz bardziej kuleje...

Ja jestem z pokolenia, które wychowało się na komiksach z Thorgalem i właśnie tej serii zawdzięczam moją fascynację mitologią nordycką oraz kulturą wikingów. Dlatego tym bardziej doceniam to, że bardzo rzetelnie podszedłeś do tematu, zachowując odpowiedni szacunek dla komiksowego pierwowzoru.

Tak się rozpisałem, że aż wyszła mi taka mini recenzja słuchowiska, ale jestem pod naprawdę wielkim wrażeniem finalnego efektu i skoro mam okazję żeby wyrazić bezpośrednio moje uznanie współtwórcy tej produkcji, to tym bardziej muszę to zrobić;)

Życzę ci samych sukcesów przy następnych produkcjach i mam nadzieję, że kolejne albumy będą równie znakomite, jak te premierowe:)

Pzdr:)

Cześć. Wybacz, czas nie jest moim przyjacielem ostatnio.

Dzięki za opinię i dobre słowo. To ważne, bo kolejne dwa albumy są znacznie trudniejsze i wymagają więceej pracy.

Co do twoich pytań: napisanie scenariusza to około 6 tygodni. Mówię o scenariuszu wydawnictwa, zawirającego dwa albumy. Z Van Hamme nie konsultowałem nic, ponieważ on juz nie ma nic wspólnego z Thorgalem. Odsprzedał prawa. Natomiast na bieżąco współpracowałem z Rosińskim, który jest bardzo zadowlony z efektu. A to bardzo budujące:)

Owszem, jak najbardziej jestem fanem Thorgala. Od wielu lat. Jestem też jednym z inicjatorów tego projektu, choć więcej tej inicjatywy leży jednak po stronie Sound Tropez. Kolejna odsłona powstaje. Za około 2 tygodnie scenariusz będzie gotowy i na jesieni planujemy premierę.

Dzięki i pozdrawiam.
g

Fajnie się słucha tych audiobooków. Mnie to zastanawia dlaczego nie powstał do tej pory żaden film z Thorgalem. Według mnie to jeden z lepszych komiksów na świecie jaki powstał. Kurde gdybym miał jakiekolwiek możliwości to sam bym się za to zabrał :)

A ja bym chciał żeby CD Red porzucił Wiedźmina i zabrał się za Thorgala.

Przesłuchałem i mnie nie zachwyciło. Brak obrazów, dodane na chama dialogi.W genialnych komiksach lepiej to się prezentowało.