Jigsaw, mistrz makabry i autor napawających przerażeniem, skomplikowanych gier, po raz kolejny wymyka się sprawiedliwości i znika. Podczas gdy miejscowi detektywi z trudem próbują go namierzyć, doktor Lynn Denlon (Bahar Soomekh) i Jeff (Angus Macfadyen) nie wiedzą jeszcze, że to właśnie oni stali się ostatnimi pionkami na krwawej szachownicy Jigsawa, wspomaganego przez swą nową uczennicą Amandę (Shawnee Smith).
O ile pamiętam, był to test Jigsawa, a nie któregoś z jego podopiecznych. Mimo to
praktycznie nie było żadnych szans na jego pomyślne przejście, bo wyrwanie sobie
samemu szczęki nie leży w granicach umiejętności nawet najtwardszego samosadysty.
Wątek końcowy wprost wgniata w fotel! Jak oni to wszystko rozplanowali. Szkoda mi Lynn która niczym nie zawiniła i w przeciwieństwie do innych "graczy" nie miała szansy ujść z życiem.
Ten film juz w trzecim ''odciknu'' strasznie wylgada na serial, zabardzo to przeciagaja, fajnie
ale nie mozna krecic 7 filmow seri