zamiast muzyki halas i pisk. Aby móc kupić ,,obraz" z wypchanymi zwięrzętami trzeba zasłużyć. Dla mnie gniot i nie dlatego że się nie wczułam
"zamiast muzyki hałas i pisk." - to nie jest zamiast muzyki, dla nich to muzyka właśnie. Dlatego mnie to śmieszy. Jak tego nie rozumiesz, to nie sprawdź IQ, bo to film nie dla Ciebie. Obejrzyj "Kac Wawa" i turlaj się ze śmiechu - ja wysiadam. Instruowanie przez Adama Goldberga, jak należy kopać wiadro - "tak, bardziej z biodra"! Popłakałem się! Bardzo fajne spojrzenie na świat artystów-dziwaków. Pewnie i tacy, jak przedstawieni w filmie, też są na świecie.