Wyprodukowany przez HBO thriller katastroficzny, eksploatujący jakże znajomy temat: co by się stało, jeśli jakiś nieobliczalny watażka zapędziłby dwa mocarstwa na próg wojny nuklearnej? Było, owszem, i to znacznie lepiej, choćby w "Dr. Strangelove" i "Fail-Safe", wciąż jednak obraz Jacka Sholdera może dostarczać emocji. Umiejętnie budowane napięcie i ciekawa obsada (na pierwszym planie Powers Boothe i Rebecca DeMornay), pozwalają przymknąć oko na pewne niedociągnięcia fabularne. Żadne arcydzieło, niemniej, jak na produkcję telewizyjną, prezentuje poziom nad wyraz przyzwoity.