A nawet dużo lepszy. Threads też jest lepszy i On The Beach też jest lepszy.
"nazajutrz" nie jest typowym filmem wojennym, wojna jest w tle, w "o pierwszym brzasku" zaś siedzimy w wojnie jakby od środka, zatem ja nie porównywałbym akurat tych dwóch,bardziej Treads - w tym też jest wojna w tle a więcej pokazuje życia cywilnego które nagle się wali i stawia w obliczu zupełnie nowej sytuacji, czyli jak w "nazajutrz"."ostatni brzeg" - cóż, oba widziałem,choć jednak do książki im daleko,drażnią zmiany zwłaszcza w pierwszej wersji z G Peckiem , z nazwą okrętu podwodnego na czele,co im Scorpion przeszkadzał? Zaś remejk jest bardziej na motywach, bo ekranizacja żadna - inny czas,inni bohaterowie,niby coś się zgadza ale jednak nie do końca.