PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1071}

Śmiertelnie proste

Blood Simple
7,1 7 924
oceny
7,1 10 1 7924
7,2 17
ocen krytyków
Śmiertelnie proste
powrót do forum filmu Śmiertelnie proste

Cohenowie zadebiutowali filmem ŚMIERTLEWNIE PROSTE, który zachwycił krytyków w roku 1985.
Potem kariera braterskiego duetu nabrała tempa nuczym rozpędzony pociąg.
I nic dziwnego bo ŚMIERTELNIE PROSTE to dobry film.
Debiut Cohenów to stylowe ćwiczenie stylistyczne z gatunku thrillera.
W filmie pobrzemiewają echa Hitchcocka, De Palmy i Lyncha.
Thriller ten jest misternie skonstruowany i dobzre pomyślany. Cohenowie sprytnie zapętlają syuację wokół głównych bohaterów filmowego dramatu. ŚMIERTELNIE PROSTE znajduje ujście w krwawym i emocjonującym finale.

Cohenowie zwracają uwagę na drobiazgi jakie nieoczekiwanie przesądzają o losie bohaterów- w tym ujęciu to thriller do bólu klasyczny.
Na uwagę zasakuje kilka ciekawych rozwiązań realizacyjnych od doboru rytmicznej muzyki po wyśmienite zdjęcia Barrego Sonnenfelda (reżysera min. FACETÓW W CZERNI).
Pochwalić należy aktorstwo Johna Getza, Frances McDormand, Dana Hedaya, a przede wszytskim świetną kreacje M. Emmeta Walsha.

ŚMIERTELNIE PROSTE to dobrze pomyślanie i sprawnie nakręcona kino, które wciąga, choć żadnego wyjadacza dobrych thrillerów niczym bardzo świeżym nie zaskoczy.
Bardzo było mi miło ponownie wrócićdo tego obrazu po kilku latach. ŚMIERTELNIE PROSTE ukazało się właśnie w skromnym wydaniu DVD.

Młodsi miłośnicy twórczości Cohanów mogą się tu zabawić w szukanie charakterystycznych elementów ich stylu oraz skupić się na wyszukiwaniu pewnych podobieństw w stosunku do ich najnowszego oscarowego dziełą TO NIE JEST KRAJ DLA STARYCH LUDZI.

Serdecznie polecam ten film.

użytkownik usunięty

Przepraszam za literówki (szczególnie te jakie pojawiły się w nazwisku braci Coen).

Mnie, zdeklarowanego fana Braci film trochę nudził.
Prócz ciekawych zdjęć i muzyki niezastąpionego Burwella nie było w tym dziele niczego, co przyciągało moją uwagę.
Nie widziałem humoru, intryga, mimo że przewrotna i z obowiązkową nutką danse macabre, nie budziła moich emocji, nie angażowała.
I oto po ostatniej, swoją drogą rewelacyjnej scenie, podczas napisu "Directed By Joel Coen" zacząłem się śmiać.
Do teraz nie wiem dlaczego, co spowodowało mój wybuch.

Ogólnie jak na Coenów film średni, jako film - debiut niezły.
No i śmiałem się z nieznanego powodu, więc oceniłem na 7 punktów.

Bracia rządzą.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones