PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1210}

12 małp

Twelve Monkeys
7,6 218 354
oceny
7,6 10 1 218354
7,9 31
ocen krytyków
12 małp
powrót do forum filmu 12 małp

Załóżmy, że główny bohater faktycznie cofa się w czasie, bo jest tez inna interpretacja, mówiąca że to wszystko to tylko jego urojenia.
Dlaczego główny bohater cofa się w czasie i nie próbuje wyeliminować źródła epidemii? Padają tu odpowiedzi, że cofa się w czasie, ale nie próbuje zapobiec epidemii, bo przyszłości nie da się zmienić. OK, przyszłości nie da się zmienić, tylko że jego pojawienie się w przeszłości zmienia przyszłość. Każdy jego oddech zmienia ilość powietrza na Ziemi, każda jego rozmowa z ludźmi coś zmienia, każdy jego najmniejszy czyn. Więc czemu nie próbuje wyeliminować źródła epidemii?

MaksDamage

Bo nie z takim zadaniem został wysłany. Miał zebrać informacje. I zbierał. Poza tym zauważ, że on do końca nie wie co jest źródłem epidemii, a gdy orientuje się kto jest za nią odpowiedzialny, to czym jest ostatni bieg jeśli nie próbom powstrzymania epidemii?

Fiyo

Tylko, że z tego co pamiętam w filmie padają stwierdzenia (ze strony ludzi którzy go wysyłają w przeszłość?) że nie jest wysyłany aby zapobiec epidemii, bo nie można zmienić przyszłości..

ocenił(a) film na 9
MaksDamage

Zauważ, że swoim pobytem w przeszłości niczego nie zmienił, ponieważ wszystko stało się tak jak miało się stać. Jak był dzieckiem to widział samego siebie w dorosłości czyli ta sekwencja podróży w czasie się powtarza cały czas. Rozumiesz?
Jest dziecko, które widzi jakiegoś dziwnego faceta, który zapada mu w pamięć -> jest dorosły już epidemia wybiła większość ludzkości i zostaje wysłany w przeszłość -> W przeszłości widzi siebie jako dziecko -> dziecko dorasta i zostaje wysłane w przeszłość i tak dalej i tak dalej, więc w rzeczywistości niczego nie zmienia, bo wszystko to co on zrobił i tak się wydarzyło.

Dulk9

W tym wątku już udowodniłem, że podróżami w czasie zmienił przyszłość. skoro nie przeczytałeś tego co już napisałem, to ponownie zacytuję samego siebie:

Cofnął się do czasu I wojny światowej (przeszłość) co spowodowało że zrobiono mu i jego koledze zdjęcie, na którym go w latach 90 doktor rozpoznała (przyszłość). Gdyby nie było go w przeszłości, nie byloby też zdjęcia z nim w przyszłości, a doktor nie rozpoznałaby go w przyszlości na tym zdjęciu. Więc ewidentnie widać, że bohater zmieniał czas, tylko dlaczego jedno mógł zmienić, a innego rzekomo nie mógł zmienić?
Każde cofanie się w czasie powodowało jakis skutek w przyszłości.

ocenił(a) film na 10
MaksDamage

Nic nie zmienił - na zdjęciu już był - w książce widoczna była tylko jego ręka - i dopiero po wyjąciu kuli oraz informacji o jej pochodzeniu doktor skojarzyła i odnalazła całą odbitkę.

maly_198

A skąd się znalazł na tym zdjęciu jak nie przez obecność w przeszłości podczas wojny! Jak nic nie zmienił w toku wydarzeń skoro sam napisałeś, że zrobiono mu zdjęcie w przeszłości i widać było skutki tej zmiany w przyszłości? Skutki - czyli obecność na zdjęciu, a gdyby nie był w przeszłości to nie byłby również na zdjęciu.

użytkownik usunięty
MaksDamage

Chyba nie do końca rozumiesz jak to działa (działałoby, gdyby było możliwe). On rzeczywiście nic nie zmienił. Jeśli oglądałeś Harrego Pottera to na tm przykładzie najprościej to wytłumaczyć.

Postaraj się swoje wypowiedzi ARGUMENTOWAĆ. Rzeczywiście niczego nie zmienił? To dlaczego pojawił się na zdjęciu?

użytkownik usunięty
MaksDamage

Od zawsze na nim był. Nie zmienił nic bo cała jego historia uwzględniała to, co zrobił od początku do końca.

Taki przykład:
Oglądam stare zdjęcia z II wojny, na których mój pradziadek rozmawia z jakimś gościem. Cofam się w czasie, żeby go poznać. Teoretycznie powinienem w ten sposób zmienić przeszłość i przyszłość. Ląduję w czasach II wojny i spotykam pradziadka. Pytam go o tego gościa, ale on nikogo takiego nie zna. Kiedy my rozmawiamy, ktoś pstryka nam zdjęcie. To samo, które oglądałem 80 lat później. Nic się nie zmieniło, mimo, że teoretycznie powinno, skoro cofnąłem się w czasie.

ocenił(a) film na 10
MaksDamage

Nie nastąpiło przejście na ścieżkę równoległą - nie nastąpiło w momencie ingerencji bohatera w trakcie wizyty w przeszłości rozszczepienie do dwóch alternatywnych "przyszłości" - podróż w czasie doprowadziła tylko i wyłącznie do znanej mu i jedynej przyszłości - nie do alternatywnej, co sugerujesz. A kontinuum czasoprzestrzenne nie zostaje przerwane czy zmienione :)

ocenił(a) film na 8
MaksDamage

racja,mial zebrac informacje na temat wirusa aby ci z terazniejszosci mogli zrobic antidotum

ocenił(a) film na 10
MaksDamage

Ogladnij jeszcze raz . Wedlug filmu przyszlosci nie mozna zmienic .Glowny bohater nie moze zmienic bo sam przyczynil sie do armagedonu . Czyli Terazniejszosc przyszlosc i przeszlosc sa juz okreslone. Nie mozna wrocic i zabic wlasnego ojca .

pisul

@pisul
"Glowny bohater nie moze zmienic bo sam przyczynil sie do armagedonu ."

Główny bohater pojawiając się w latach 90 przyczynił się do powstania epidemii. Więc to on ZMIENIŁ PRZYSZŁOŚĆ ludzi lat 90.

ocenił(a) film na 9
MaksDamage

Według praw fizycznych możliwe jest podróżowanie w czasie. Jednak ... gdy człowiek cofnie się w czasie i zmieni coś w przeszłości nie ma to żadnego wpływu na jego własną teraźniejszość, gdyż tego już nie da się zmienić. Powstaje wtedy inna, alternatywna rzeczywistość. Człowiek ten jednak nie ma wglądu w tą drugą alternatywną, rzeczywistość i nigdy się nie dowie jak toczą się w niej sprawy. Gdyby więc Cole np zabił tego długowłosego doktora, powstałby alternatywny świat, w którym ludzkość została by uratowana. Jednak w tym świecie, z którego Cole się cofnął wszystko byłoby niezmienione :)

Maniek_CK

@Maniek_CK
"Według praw fizycznych możliwe jest podróżowanie w czasie."

:D Od kiedy podróze w czasie są prawem fizycznym? Tylko to co zostało potwierdzone naukowo, udowodnione jest prawem fizycznym. Mozesz podac naukowy dowód na podróż w czasie? Chętnie się z nim zapoznam.

@Maniek_CK
"gdy człowiek cofnie się w czasie i zmieni coś w przeszłości nie ma to żadnego wpływu na jego własną teraźniejszość"

Dowód, eksperyment naukowy potwierdzający Twój wymysł? Czy zapomniałeś dodać: "przypuszczam/wydaje mi się że..."?

ocenił(a) film na 9
MaksDamage

rzeczywiście jest to moje przypuszczenie ale podparte teoriami znanych fizyków

Maniek_CK

Nie teoriami, a najwyżej hipotezami.
Inni "znani fizycy" przeczą temu co przedstawiłeś w swoich hipotezach.

MaksDamage

Według Teorii Einstaina mozliwe jest podróżowanie w przyszłość (hipotetycznie) natomiast nie jest mozliwe podróżowanie w przeszłosc

TrueBorodino

teoretycznie nic we wszechswiecie nie moze poruszac sie szybciej niz swiatlo, ale jezeli znalazla by sie taka siła to mogla by spowodowac "przeniesienie sie" poza nasz czas terazniejszy

ocenił(a) film na 8
MaksDamage

Człowiek, który dokonał najdalszej "podróży"

Osobą, której udało się podróżować najdalej w przyszłość przy pomocy dylatacji czasu jest rosyjski kosmonauta Siergiej Krikalow, który spędził 784 dni na pokładzie stacji Mir. Ze względu na wysoką prędkość stacji i długi pobyt udało mu się wybiec w przyszłość około 1/50 sekundy względem ludzi pozostałych na Ziemi. :).

ocenił(a) film na 10
MaksDamage

Póki co podróże w czasie nie są możliwe a jedynie przemieszczanie atomów czy subatomów w inne miejsce na Ziemi w tym czasie(materializowanie tych samych cząstek z jednego pomieszczenia do drugiego w laboratorium) ...wystarczy trochę poczytac do czego ludzie już doszli...co od podróży w czasie niemożliwe jest podróżowanie w przeszłośc bo wówczas nie ma machiny czasu czy innego urządzenia które będzie mogło zmaterializowac delikwenta...podróże w czasie to nic innego jak przemieszczanie atom po atomie danego obiektu w inne miejsce....na razie doszliśmy do przemieszczania cząstek subatomowych z jednego pomieszczenia w laboratorium do innego pomieszczenia ale wszystko działo się w tym samym czasie

ocenił(a) film na 9
Maniek_CK

Fakt to nie są teorie fizyków bardziej hipotezy, ale jak dla mnie brzmią one bardzo logicznie. Nie zapominajcie, że świat jest iluzją, to tylko nasz mózg interpretuje go w ten a nie inny sposób. Bez świadomego obserwatora, nic nie istnieje.

Był taki fajny film o tym, normalnie naukowcy robili testy w swoich labach i tak im powychodziło, że atomów nie ma tam gdzie nie ma świadomego obserwatora. Niestety nie pamiętam nazwy, trochę minie nim go znajdę, jak coś to zapodam potem.

ocenił(a) film na 10
MaksDamage

Nie wiadomo ,co by zastał ,tuż po swojej ingerencji i w czasie swojego Powrotu.Możliwe jest ,że już podczas zbierania informacji w niewłaściwy sposób naruszył całą strukturę czasu.

ocenił(a) film na 10
MaksDamage

nie da się zmienić biegu czasu, niezależnie co by robił, wszystko już się wydarzyło, Doktor poznawała już Jamesa za pierwszym cofnięciem, już w 1990, ponieważ zajmowała, się sprawą z czasów I wojny światowej, i widziała go na zdjęciu – ponieważ, to już się wydarzyło. Tak jak i to, że zginął na lotnisku, próbując zatrzymać ‘biologicznego terrorystę’ – jako nastolatek, widział jak „jego przyszła wersja” umiera, będąc tego nieświadomy, dlatego też, wg hipotezy przyjętej przez autorów fabuły, nie można cofnąć się w czasie i zapobiec wojnie zabijając Hitlera, ponieważ, to już by się zdarzyło, a karty historii, byłyby teraz nieco inne (przykładowo).

AdamsObbl

Nie da się zmienić biegu czasu wg fabuły, bo wszystko się już wydarzyło? Bzdura!
Cofnął się do czasu I wojny światowej (przeszłość) co spowodowało że zrobiono mu i jego koledze zdjęcie, na którym go w latach 90 doktor rozpoznała (przyszłość). Gdyby nie było go w przeszłości, nie byloby też zdjęcia z nim w przyszłości, a doktor nie rozpoznałaby go w przyszlości na tym zdjęciu. Więc ewidentnie widać, że bohater zmieniał czas, tylko dlaczego jedno mógł zmienić, a innego rzekomo nie mógł zmienić?

Każde cofanie się w czasie powodowalo jakis skutek w przyszłości.

ocenił(a) film na 10
MaksDamage

no tak, ale zakładasz, że "Gdyby nie było go w przeszłości..." ale jak już pisałem, nie da się zmienić biegu czasu, więc to 'gdyby' się wyklucza, nie mogło go nie być w przeszłości, ponieważ wszystkie sytuacje już się potoczyły tak, że tam się znalazł.
Gdybym ja zobaczył siebie, na zdjęciu, powiedzmy zrobione jakieś 200 lat temu, (nie uwzględniamy, że mógłbym się pomylić, i to mógłby być ktoś podobny do mnie) to nawet gdybym bardzo tego chciał, nie zmieniłbym tego. Nie udało by mi się doprowadzić do tego, że nie cofnąłbym się w czasie, ponieważ to już się zdarzyło, czyli mimo, że ja w przyszłości pamiętam, że zobaczyłem to zdjęcie i próbowałem temu zapobiec, to i tak wydarzenia jakie następują doprowadzają do tego, że i tak się cofam do przeszłości i mi robią te zdjęcie, inaczej to zdjęcie nigdy by nie istniało

MaksDamage

Aj aj, chyba za głęboko wchodzisz w związki przyczynowo-skutkowe.
Dla mnie ten film miał przede wszystkim wydźwięk tragiczny. Główny bohater uwikłany w pętlę czasową, skazany na wieczną walkę z katastrofą, której nie jest w stanie zapobiec.
Któż chciałby postawić się w takiej roli?
Film oglądałem w kinie zaraz po premierze, a zostawił niezatarte wrażenie aż do dziś.

ocenił(a) film na 8
dodex

Z tego co było w filmie: Główny bohater miał tylko zbierać informacje, gdyż wchodząc w przeszłość nie da się zmienić przyszłości ale.... można zobaczyć, odkrywać inne obrazy, wydarzenia, które w tej przeszłości się wydarzyły - była o tym mowa w filmie, by zobaczyć więcej cofając się w przeszłość, zebrać informacje na temat epicentrum wirusa.

tiko35_2

Przeczytałeś w ogóle ten wątek od 1 wypowiedzi? Jeżeli chcesz brać udział w dyskusji, proszę zapoznaj się wpierw z całą dyskusją!

ocenił(a) film na 8
MaksDamage

Może tak bez krzyków i mądrowania się.
Napisałeś:
zmienia się ilość powietrza - to rzeczywiście dużo się zmienia
każdy jego czyn coś zmienia - czyżby? a czy poszczególne sytuacje o których mówił, że mają się zdarzyć nie wydarzyły się?
Udało mu się czemuś zapobiec? NIE
A próbować wyeliminować źródło epidemii - próbował, tyle, że nie jest jasnowidzem, który wiedziałby dokładnie gdzie i kiedy ów epidemia nastąpiła, obserwował - by się tego dowiedzieć.

tiko35_2

"zmienia się ilość powietrza" - odniosłem się do pewnej teorii naukowej w której machnięcie skrzydłami motyla w brazylii wywołuje u nas burze, jak się ta teoria nazywa? Sam się dowiedz.

"Udało mu się czemuś zapobiec? NIE"
Bo NIE starał się zapobiec tylko zbierał informacje, taki był jego cel misji.

"A próbować wyeliminować źródło epidemii - próbował, tyle, że nie jest jasnowidzem, który wiedziałby dokładnie gdzie i kiedy ów epidemia nastąpiła"

Nie musi być jasnowidzem, przecież podróżuje w czasie :D A jasnowidz nie ma tego komfortu jakim jest podróż w jedną i drugą stronę.

ocenił(a) film na 9
MaksDamage

MaksDamage zacznij myśleć trochę. Twoje argumenty są dyskwalifikowane przez moich przedmówców. Starał się zapobiec na samym końcu.
"Nie da się zmienić biegu czasu wg fabuły, bo wszystko się już wydarzyło? Bzdura!"
Nie bzdura tylko pomyśl trochę, to nie jest łatwe, ale zastanów się, a zobaczysz, że AdamsObbl ma rację.

Dulk9

Które argumenty przedmówcy "zdyskwalifikowali"? (a może chodziło ci o obalenie argumentów?)

Parafrazując: zastanów się trochę a zobaczysz, że AdamsObbl NIE ma racji, z resztą po przedstawieniu mojego argumentu już nie podjął dalszej dyskusji, więc uznał że mam rację (?).

ocenił(a) film na 9
MaksDamage

Jeżeli było pokazane jak się nagle pojawia na zdjęciu to masz rację, tzn jeżeli było bez niego i nagle z nim, nie wiem nie pamiętam czy tak było, ale tylko i wyłącznie w takim wypadku masz rację, w każdym innym wariancie musisz to jeszcze raz przemyśleć ;)

ocenił(a) film na 10
MaksDamage

Nie, nie, nie. Słuchajcie, wyraźnie powiedzieli, że przyszłości nie da się zmienić. Czegokolwiek by nie zrobił w przeszłości- jego przyszłość będzie już o tym wiedziała. Najprostszy przykład- kiedy zorientował się już, że to Railly była w tym śnie, zauważył zmianę koloru włosów, ale nie spodziewał się, w jakich okolicznościach to się stanie. Jakkolwiek by nie działali, musiałaby zmienić kolor tych włosów, bo tak mówiła przyszłość (może jednak zły przykład, bo mimo wszystko był to sen mówiący o przyszłości w jego własnej przeszłości. W tym śnie, czy, jak kto woli, rzeczywistości roku 1996, dochodzi do fantastycznego zjawiska, kiedy widzi siebie z przeszłości w teraźniejszości, a młody on siebie z przyszłości z teraźniejszości. Kojarzcie pewnie trzecią część Harry'ego Potter'a [przepraszam za wtrącenie]? Tam takie zjawisko-zobaczenie siebie z innego wymiaru, było niedopuszczalne przy cofaniu się w czasie).
Nie mógłby więc zniszczyć wirusa, ponieważ zagłada ludzkości była zapisana w przyszłości, której zmienić nie można. I rzeczywiście, jedyne, co mógł robić, to szukać informacji.
Pisul dał świetny przykład- nie można by cofnąć się w czasie i zabić swego ojca. Dlaczego- bo w przyszłości będziesz cofał się w czasie.

Kiterunner

Wątki które poruszyłeś zostały już omówione. Czy masz coś nowego do dodania? Jeżeli nie to zapoznaj się z nimi i spróbuj coś napisać nowego co już nie zostalo omówione, bo w tej chwili próbujesz rozpoczac dyskusje od nowa, tak jak by jej już nie było i robisz smietnik.

m.in. przytaczasz wypowiedź Pisula, a nie czytasz mojej odpowiedzi do niej.

ocenił(a) film na 10
MaksDamage

W porządku.

ocenił(a) film na 7
MaksDamage

To ja dodam rzecz, która zmartwi wszystkich przedmówców. Na koncu Cole dostaje bron po to by jednak próbować przeszłość zmienić i zastrzelić asystenta. Gdyby uznali, że nie ma na to szansy nie zrobiliby tego (a zatem przez chwilę się łudzili), bo nie wiedzieli, że jest to potrzebne do zachowania ostatecznej ciągłości biegu wydarzeń.
A więc: Tak, Cole oraz naukowcy z przyszłości próbowali zmienić bieg wydarzeń. (Tu Dum, Tsss...)

ocenił(a) film na 10
GideonNord

Próbowali, ale nie dali rady. Cole miał zdobyć tylko informacje na temat wirusa, aby stworzyć serum w przyszłości, a także kto jest sprawcą i udało się. Jeden z jego kolegów dał jemu broń, czyli to oznacza, że poznali już przyczynę i kto zaplanował. To, że zamarł nie oznacza, że nie będą próbować ponownie, zapobiec tragedii.

ocenił(a) film na 9
GideonNord

Myślisz się, nie dali mu broni, żeby zapobiec wydarzeniom, lecz żeby go "wystawić". Cole i tak miał umrzeć na lotnisku. Obserwatorzy z przyszłości dobrze wiedzieli, że tam zginie. Wszystko musiało się potoczyć zgodnie z tym, jaka była przeszłość, by niczego nie naruszyć. Gdyby naprawdę chcieli śmierci asystenta, to mieli tam od groma swoich agentów.

MaksDamage

A co jeśli jego obecność w przeszłości właśnie sprawiła, że powstała taka przyszłość? Jakby tę przeszłość zmienił to nie został by wysłany do zmienienia jej, czyli by jej nie zmienił i powstał by paradoks.

kubawpl

No właśnie paradoksem jest chyba to iż to on zaszczepił w tym wariatkowie pomysł na tego wirusa.

MaksDamage

Nie, on nie zaszczepił tego pomysłu *SPOILER*, bo pod koniec było, że to ktoś inny to zrobił, kto nie miał wcześniej kontaktu z nim, a to co powiedziałeś, to nie paradoks. Paradoksem było by powstrzymanie rozprzestrzenienia wirusa.

kubawpl

Czy przypadkiem kobieta ,która siada obok rudego naukowca /ostatnia scena/ to nie jest czasem jedna z pań dr. z przyszłości? : )
a może podała mu zatrutego szampana?

dariodiablo

To była ona, ale raczej nie z przyszłości, tylko akurat leciała tym samolotem.

kubawpl

akurat leciała i siedziała w tym właśnie miejscu, bo wiedziała gdzie ma siedzieć i po co ma tam być ... i raczej nie była to kobieta z 1996 ;)

elushka

Oczywiście, najprawdopodobniej była to kobieta z przyszłości próbująca zmienić przeszłość, tak jak bohater w końcowych scenach. No chyba, że ktos wierzy bardziej w mega zbieg okoliczności ;)

ocenił(a) film na 9
MaksDamage

Nie próbowała zmienić przeszłość, lecz zdobyć pierwotną, niezmutowaną wersję wirusa.

MaksDamage

dzieki za spoila w tytule wpisu, inteligencie ;/

suequeen

A gdzie tu spoiler w tytule inteligencie?
1. Że cofa się w czasie wiadomo od początku. (chociaż cofanie się w czasie jak wiadomo jest tylko jedną z interpretacji, równie dobrze mógł to być jego wymysł)
2. Zaskoczeniem byłoby też że zapobiega epidemii, skoro fabuła tego filmu na tym się nie opiera.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones