No faktycznie film na 2 ,ale sharknado to już prawie arcydzieło haha, gratuluję gustu filmowego.

Sharknado oceniasz w kategorii filmów absurdalnych i tak złych, że dobrych. Nie rozumiesz, że można dać 10 Avengersom i jednocześnie 10 dla Zielonej Mili?

Zadziwiająco dobry przykład, bo "Zielona mila" to faktycznie film z tej samej półki, co "Avengers". Zgadzam się też, że jak ktoś ogląda pastiż i bierze go na serio, to powinien odpuścić sobie ocenianie takiego filmu.

Muzyka przypadkowa... To się rozbawilem...

"Efekty wyjątkowo słabe"??? Chyba zdecydowanie oglądaliśmy dwa różne filmy. Efekty super i realistyczne jak mało gdzie. Ale to i tak nie ma znaczenia bo tak jak już zauważono Ty poprostu nie lubisz takich filmów a nie tylko tego. Prawie każdy film akcji oceniasz nisko więc po co je oglądasz? Ja nie oglądam dramatów a potem nie pisze jaki to dramat i zero akcji albo zero komedii. Zapłacili Ci za pisanie tych bzdur? Bo wszystko co piszesz to przeciwieństwo co z kolegą stwierdziliśmy, że aż strach. Akcja od pierwszych sekund a ty mówisz że nudy??? My uważamy, że jest dobra muza, fajne żarty i fabuła jest jak najbardziej. Więc albo byłeś mocno nawalony albo oglądałeś film na przewijaniu albo prowadzisz jakąś wendettę przeciwko filmom gdzie są efekty specjalne w połączeniu z akcją.

Efekty realistyczne? Wybuchający po lekkim uderzeniu samochód to realizm? Przeciety w pół wielki pickup przy zderzeniu z koparką to realizm? Lusterko urywa się już na początku filmu, w kolejnej scenie (i następnych) już jest jak nowe? Gdzie ten realizm? Tak niedbałe i nierealistyczne efekty to porażka

Prawda? Tacy potem biorą się za ocenianie filmów xD Dokładnie taki sam schemat działa na wyborach. Ludzie nie mają zielonego pojęcia o czymkolwiek, ale zagłosują na tego, którego krawat im się spodoba i będą bronić swej decyzji do ostatniej kropli krwi xD

Realistyczne, chyba w tym sensie, że jak widzisz ten wybuchający samochód, to nie potrafisz rozróżnić czy to naprawdę czy namalowane w komputerze.
Żebyś bardziej ogarnął. SMOKI
W niektórych filmach SMOK są zrobione realistycznie, a np. w Wiedźminie nierealistycznie.
ZROZUMIAŁ?

Ale jak wolisz swoje widzi-misię co to znaczy 'realistyczne efekty' - to proszę bardzo.

Nie-wpi. dalaja swojej zapyziałej wizji, jako REGUŁĘ dla całego świata!

Ten film to katastrofa. Nie spodziewałem się fajerwerków po filmie Netflixa, ale to jest coś czego nie da się odzobaczyc.

Wracaj ogladac na youtube abstrachujow :) lepiej tam sa super efekty

w przyszłość będziesz żałował ze oceniłeś na 10

to jest film, który wstydziłabym się ocenić na więcej niż 4 :D

bo ty wolisz o milosci wiec wiadomo ze dla ciebie to film o dzastinie biberze mialby ocene 11

no tak, bo przecież się znamy :D
Szczerze mówiąc bliżej mi filmów o Batmanie niż o miłości.
A dżastina muszę Cię rozczarować, ale nie słucham. Tutaj bardziej siedzę w klimatach Kazika, De Staat, Jack'a White'a.... Powiedziałabym Ci, że nic Ci to nie mówi, ale nie chce mi się być takim złośliwcem jak Ty :D Przesyłam gorące pozdrowienia.

Ten film jest podobny do filmu o batmanie, tak samo sa zabawki, niewairygodne sytuacje i bzdety jak w tym filmie. Ale tez lubie batmana, spidermana, i supermana, aha i wonder woman xD Ale Kazik , De Staat i dzek Łajt mi nic nie mowi :( Dziekuje że mnie oszczedzilaś a co to za postacie sa ? Na razie film 6underground jest super i czuje ze bedzie to zamiennik szybcy i wsciekli

ile Ty masz lat? 12 ? :D

ja mam 40 a ty ?

Aż nie wierzę, że można w wieku 40 lat nie znać Kazika :D Ja mam 9 lat mniej niż Ty

Ale jakiego Kazika ? kojarze Tata Kazika, i Liroya

Tata Kazika też spoko

Mi wstyd w ogóle oceniac

nie wstydź się :D

Nie pomagasz

Zróóóób tooo

Ewidentnie oglądane na starym smartfonie, z dźwiękiem mono i obcym dla Ciebie języku...

Efekty w tym filmie urywają jaja! Ja wiem, że wiekszość to pewnie komputer ale jakoś tutaj nie rzuca sie to w oczy. Sam film dla mnie 7/10 m.in dlatego, że polubiłem ekipę duchów od początku do samego końca (tylko ten czarnoskóry snajper jakiś taki drętwy był). Fabularnie słabo no ale to W końcu to MB, nie liczyłem na nic więcej w tym temacie.

Fakt, muzyka była przypadkowa. Muszę zmienić ocenę :P Dodałbym jeszcze, że Reynolds grał tu chyba za karę lub cały czas ktoś trzymał go na muszce ;)