Niestety duże rozczarowanie. Po twórcach "Malkovicza" spodziewałem się znacznie więcej. Niestety film jest poprostu nudny (kilka znakomitych dialogów nie ratuje całości) i zagmatwany a pod koniec robi się niedorzeczny. Ale może tak miało być, a ja nie zrozumiałem "co autor miał na myśli"...?!...
Coz
Jesli film byl dla ciebie nie jasny to chyba jeses idiota, bo byl naprawde bardzo prosty, ciekawy, madry i intrygujacy.
prostota czy prostactwo
No cóż droga Pati, jeśli piszesz nie jasny, zamiast niejasny, to chyba jesteś idiotką. A jeśli chodzi o film, to raczej nie on, ale ty jesteś prosta.