Bardzo bardzo cienka komedia, ostantia z cyklu przygód grupy kadetów - już policjantów.
Jej produkcja była wymuszona przez żądnych pieniędzy decydentów.... Dlatego tez wszyskto w filmie jest takie "wymusozne"...I aktorstwo: manieryczne, schematyczne; i dowcip mało śmieszny, achwilami dość żenujący. Także sytuacja jest...nie na miejscu. Najwyrażniej producenci zpaomnieli że mur berliński runął, a KGB jest przeżytkiem i symbolem epoki, która z tym to murem odeszla....
Można film obejrzęc z ciekawości. Choć w tym wypadku jak ulał pasuje owiedzenie: ciekawość to 1 stopień do piekła....