PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34959}

Ale jazda!

Interstate 60: Episodes of the Road
7,4 15 995
ocen
7,4 10 1 15995
6,7 3
oceny krytyków
Ale jazda
powrót do forum filmu Ale jazda!

Nie uważam się za osobę bez wyobraźni , ale oglądając ten film nie miałam pojęcia co symbolizuje droga i wydarzenia z drogi. Oczywiście to było jasne, że to był "sen" mający zmienić życie Neal'a, ale tak naprawdę co dokładnie symbolizowało to miasto ćpunów czy dziewczyna poszukująca idealnego seksu czy wiele innych.
Jestem świadoma tego, ze pewnie mnie zjedziecie, ale jeśli ktoś mógłby mi wytłumaczyć, naprawdę poproszę :)

zuzanne

tak, i zdaję sobie sprawę w ogolnego przesłania : uważaj, czego sobie życzysz.

zuzanne

Droga, to droga przez życie. Dokonujesz różnych wyborów, skręcasz w prawo lub lewo a czasem w bok ;) Gdy zagościsz np. w mieście ćpunów to prawdopodobnie zostaniesz tam dłużej, itd.
Ale i tak Ty jesteś kierowcą :)

ocenił(a) film na 8
zuzanne

"Jestem świadoma tego, ze pewnie mnie zjedziecie"

zaufanie do ludzi podstawa :P


oczywiscie przedmowca bardzo dobrze mowi ) chociaz osobiscie uwazam ze to moze nie chodzilo o cale zycie. byc moze bo nie mowie ze mam racje ;) ale okres wejscia w doroslosc. obejrzec ten film pod takim katem. niemal wszystkie wydarzenia na drodze oscylowaly wokol rzeczy "waznych" dla nastolatkow . bohater musial dokonywac wyborow od ktorych zalezal jego start w zyciu doroslym.

jeszcze dzisiaj raz obejrze to moze jakies refleksje wysune to dopisze to i owo :]

Paproszek

o, to w sumie ma jakiś sens : seks, ćpanie, utarczki z prawnikami, robienie tego,co się obiecało... dosyć trzyma się całości :)

ocenił(a) film na 8
zuzanne

Ja te sceny odczytuję tak:

Miasto "Euforii" było dla bohatera lekcją na temat odmienności punktów widzenia i wagi niezwiązanych z logiką uczuć w życiu. Nastolatkowie zażywający lek nie byli świadomi tego jak są wykorzystywani. Byli jednak w tej nieświadomości szczęśliwi. Bohater chciał im pomóc, bo widział jak są wykorzystywani, zdawał sobie z tego sprawę. To właśnie sprawiało też, że nie potrafił zrozumieć logiki ćpunów. Byli przydatni, nikomu nie wadzili i byli tym prostym, lecz jakże odmiennym od standardu życiem usatysfakcjonowani. On takiego życia nie chciał, lecz nie mógł też znaleźć żadnego logicznego argumentu przeciwko wizji szeryfa. Skoro nie mógł im pomóc, mógł jedynie odjechać.

Natomiast hobbystka pokazywała też, że nie można być zawsze fair i spełniać oczekiwania wszystkich. Czasem będąc na przekór komuś, możemy dać mu więcej niż oczekiwał, możemy sprawić że ta osoba zmieni swój stosunek na dany temat.

Nie wiem na ile to naciągane, ale mi tam pasowało. Pozdrawiam. :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones