zgadzam się. Muzyka w tym filmie powala. Po prostu coś niesamowitego. Film znam na pamięć. Oglądałam go kilka dobrych razy, ale gdy tylko widzę, że ponownie będzie emitowany, nie potrafię mu się oprzeć. "August Rush" jest magiczny.

Całkowita racja. Moją ukochaną piosenką jest "Something inside"- ona jest dopiero magiczna, przenosi w inny świat

Muzyka w filmie jest magiczna. :3 mam zasade, nie komentowania filmów, które się mi nie podobaja, no chyba, ze jestem totalnie przekonana co do idiotyzmu danego filmu. Wiadomo, kazdy jest indywidualny w swój sposób i znaczenie każdego filmu odbiera inaczej. To, ze cos mnie moze zachwycac, kogos innego moze dołowac. Co do muzyki myśle, ze każdy ją czuję, lecz ta z filmu, wydaje sie mi zeby byla klasyczna, wiec nie musiala odpowiadac kazdemu, stad te niskie oceny :)

Masz całkowitą rację, głownie jest muzyka klasyczna, bo występuje też J.R.Meyers z zespołem.. Ale może to rzeczywiście stąd taka ocena.