Tęsknimy za magią i niezwykłością w naszym świecie, a tymczasem - jak przypominają nam twórcy "August Rush" - nie mamy tak naprawdę za czym tęsknić. Wszystko jest tuż wokół nas, wystarczy otworzyć oczy, nadstawić uszu, wyciągnąć ręce. Wtedy okaże się, że to muzyka jest prawdziwą magią, a magia jest dosłownie wszędzie!
"August Rush" jest baśnią, niczym więcej i niczym mniej. Zbudowano ją na starym jak świat schemacie, lecz zamiast średniowiecznych kostiumów, w jakie najczęściej ubiera się bajkowe sieroty, tu wszystko jest jak najbardziej współczesne. Jeśli ktoś szuka oryginalności, ten się srodze zawiedzie. Jeżeli jednak szukacie wzruszeń i magii, to nie mogliście trafić lepiej.
Wielkim plusem jest muzyka (słusznie nominowana do Oscara) i przyzwoita gra aktorska.