Świetnie.
W wyporzyczalniach tego filmu nie ma. Żadnego filmu z Marleną.
Nasza kochana telewizja polska też nic nie emituje. Mimo, że to wg dużej części największa dama kina.
A z sieci mi się np. nie opłaca ściągać, bo jeden film ściąga mi się około 2-3 miesięcy.

Zupełnie się z Tobą zgadzam. Musiałam sobie ten film ściągnąć z sieci, bo inaczej chyba bym go nigdy nie obejrzała, a naprawdę warto.

I w ten sposób producenci mogą sobie do końca świata wrzeszczeć o piractwie. Niby jak ludzie mają poznawać legendarne filmy? Wydawajcie na DVD klasykę i kino niszowe (w USA czy GB jakoś potrafią), to nie będzie takiego piractwa. Oczywiście w ludzkich cenach.

Ja jestem fanatyczką Marlene od dziecka mam pokażną kolekcje a filmy poprostu sprowadzam z zagranicy jeszcze studiuje wiec nie zawsze mnie na to stać ale warto :-) a to ze w tv nie puszczaja no jak kiedyś bylo STARE KINO to puszczali wlasnie wtedy jako 6 letnia dziewczynka zachwycilam sie Marlene, a teraz TV wychodzi z zalożenia ze ludzi nie interesuja tak stare filmy a to moja pasja naprzyklad.

to nie mam pojęcia na czym ty ściągasz jeśli mówisz że 2-3miesiące. jako, że jest to film stary, mało poularny i słabo dostepny to normalnie max 16 dni i ściągniesz