O co mogło chodzić z tą ich intrygą? Hmm, ciekawi mnie to...
Za interpretacje typu "ustawka" czy tam inna "zasłonka" mająca ukrywać rzeczywiste skłonności homoseksualne docenta dziękuję. Niektórzy jak widzą kogoś na stałe niesparowanego tudzież nieudolnego w tych sprawach, mają już gotową jedną i tą samą interpretację.
Aha, gdyby ktoś przypadkiem poczynił w swojej karierze szczegółową analizę połączoną z interpretacją , tych scen kiedy oni znajdują się razem (tam jest raptem...trzy?)to gdyby był tak miły, przesłać chociaż skrócone wnioski na ten temat.
! kontakt: ajatolach@gmail.com