Może i niektóre momenty przerysowane, ale film ukazał też brutalność wojny afgańskiej ( pacyfikacje, egzekucje, miny pułapki czy zatrute źródła wody).
Film szczególnie pokazuje prawdę o okrucieństwach rosyjskiej armii. Czasy się zmieniają, a oni zupełnie nie. Nadal zachowują się jak wtedy, gdy przybyli wraz ze swoim wodzem Dżyngis Chanem z serca Azji.
Warto obejrzeć choćby dla tego wątku. Łatwo możemy przenieść fabułę filmu na współczesność, czyli Wojnę w Ukrainie.