Podchodząc do tego filmu nie wiedziałem, że jest z gatunku komedii. Oglądając go parę razy nieźle się uśmiałem, Dużo lepszy od głupkowatych komedii które na siłę chcą rozśmieszać co prowadzi do tego, że są żenujące:)
Film oceniam na 7/10
Mnie najbardziej śmieszyło że główny bohater ... jakby to napisać.... miał na wszystko wyje***e a jednak akcja działa się cały czas za jego plecami o czym sam nie był świadom, w pewnym momencie miałem odczucie że jest on w tym filmie przez przypadek xD no i Biały Rosjanin ;) Podsumowując... dziwny film... dziwna fabuła choć dość sensowna ale może właśnie dlatego mi się spodobał.
Świetne spostrzeżenie. Koleś chciał po prostu wieść swoje luzackie zycie ale nie mógł bo ktoś się zawsze do niego potrafił przvpierdoIić.
Tak ... właśnie tak. On po prostu BYŁ i sobie spokojnie ŻYŁ , ale ten spokój został gwałtownie przerwany przez grubą pomyłkę. A wtedy wszystko wokół niego zaczęło niespodziewanie wirować. Cóż więcej można napisać skoro większość ten kapitalny film widziała i wie o co chodzi.
Każda z postaci w filmie jest wyjątkowa i niepowtarzalna , nie tylko sam Koleś. Mnie rozwala Walter Sobchak zyjący ciągle wspomnieniami.
Sceny niezapomniane , teksty niemożliwe , intryga oryginalna , całość niesamowicie absurdalna.
Kultowy film mam nadzieję że nie tylko dla mnie.
Obowiązkowe miejsce wśród swoich ulubionych pozycji oraz na półce w przydomowej kolekcji. Pierwszy raz daję 10/10.
polecam i pozdrawiam