ale nie o tym mowa...
Jeśli chodzi o to, czy cokolwiek w tym filmie było śmieszne... było, tragicznie śmieszne
Jeśli chodzi o to, czy cokolwiek w tym filmie było mądre... było, tragicznie mądre
Cokolwiek bym nie próbował wymyślić, żeby zdementować ten film... nie dam rady
Owszem pare niedociągnięć da się zauważyć, ale nie zmieniają wartości filmu aż tak
bardzo, by je zaraz wypominać twórcom
Kadrowanie dobre, ładne obrazy, ujęcia dobrze dobrane
Fabuła pogmatwana jak babciny motek wełny i dobrze rozprowadzona
Gra aktorska na wysokim poziomie, Jeff Bridges jak nikt inny tu pasuje
Całość spójna dobrze zrealizowana, bez większych potknięć
9/10 bez wachania