Nie byłam w stanie wysiedzieć na filmie do końca, chyba w połowie opuściłam salę kinową zdając sobie sprawę, że już więcej nie zniosę.
Za dużo ekshibicjonizmu i dosadności, za dużo dłużyzn,, za mało fabuły..
Nie polecam, szczególnie ludziom wrażliwym wzrokowo.
Pozdrawiam.. zniesmaczona filmem.
3x LNY: banalny, przewidywalny, nachalny. Bywa w polskim kinie z ostatnich lat dużo gorzej, ale nie znaczy to jeszcze, że film jest dobry. Jest w nimniestety rodzaj toporności i tandety obserwacyjnej, szczególnie w języku filmowym. Niby niektóre sceny powinny się udać, niby pomysły okej, a jednak wyszło dość...
„Body / Ciało” (2015) – ojciec prokurator, córka anorektyczka, terapeuta medium. Od sceny do sceny bez solidnej nici przewodniej, ot irytująca, niezdarna i nudna poza.
Film z gatunku tych które cały czas trzymają Cię z obietnicą że zaraz, juz za chwilę, za moment coś się będzie działo. Że już się zaczyna...i w koniec.
Aktorzy zagrali wspaniale i to jedyny plus. Chyba że ktoś lubi totalna zamułe przy której poduma sobie nad podwójnym dnem fabuły i tym że można znaleźć iskrę optymizmu...