Filmik niczego sobie z rodzaju tych "na jeden raz".
Dodam tylko, że jestem zniesmaczony (w filmie produkcji RPA) brakiem afro-afrykanów oraz żóltych, czerwonych i zielonych. No jak tak można w XXI wieku. To powinno być karalne. Czysty rasizm ;-). Nawet lesb nie ma. Na pocieszenie dodam, że honoru filmu broni jeden...
Nie rozumiem, po co do tych kamizelek dołączono nastolatki. Bez dziecięcego wsadu całe to ustrojstwo mogło nieźle udawać niskobudżetowe SF epoki VHS.