Wydaje mi się, że gdyby scenariusz był o wiele bardziej dopracowany, może nawet trochę inny to dało by się to normalnie oglądać. Właśnie nie chodzi mi o grę aktorów, bo pewnie by wyszło lepiej gdyby nie taki głupi pomysł na film. No i z ledwością 4.
W obsadzie nie został umieszczony Lucas Grabeel jako Ryan Evans. Wiem, że to tylko gościnna rola, ale jednak tam wystąpił. Więc moim zdaniem jest to poważny brak :)
Jakaś różowa landryna łazi po mieście z kundlem i te beznadziejne piosenki..Film dobry dla pryszczatych 10 latek.1/10
Nawet mi się podobał, o wiele lepsze niż high school musicale, przynajmniej nie było
słodkich TroyGabriela, a ten film nie miał dużo piosenek i Sharpey zawsze najbardziej
lubiłam z tej serii.
Fabuła filmu mnie dobiła, gra aktorska była do przeżycia. 'Boska przygoda Sharpay' jest poprostu kolejnym , różowym filmikiem Disneya XXI wieku. Moim zdaniem pomysł na film był całkiem niezły, ale wykonanie dużo gorsze niż się tego spodziewałam. Było w nim jakieś przesłanie, nie powiem, ale mocno zatuszowane tandetnym...
więcejSłodkość w tym filmie osiągnęła apogeum. Nie dało sie patrzeć, gra aktorska do dupy, fabuła troszke lepsza. Ogólnie słabizna,ale to disney przecież.