Jedna wielka obrzydliwość, Ledwo dałem radę go obejrzeć, mimo wspomożenia się sporą dawką alkoholu. Bleeee...
komedia, parę razy miałem uśmieszek na twarzy, a najlepsza scena to epizod z Harrisonem Fordem i jego tekst: "spier...alaj" :)
Mimo, że film obrzydliwy, oglądałam czekając, aż może pojawi się w nim jakiś przekaz. Niestety
takiego nie znalazłam. Jak dla mnie film próbujący śmieszyć szokowaniem, obrażaniem i obleśną
wymową. Próba nieudana...
gdy zobaczyłem faceta różowym sweterku z doczepionym fiutem, pomyslałęm : ok .
gdy zobaczyłem faceta który pedałuje obracając pręt który wjeżdał do dupy innego faceta, pomyslałem : dziwniejsze
żeczy już widziałem
gdy zobaczyłem fiuta który obraca sie w prawo i w lewo na oczach krytyków programów...
Trudno mi sobie to wyobrazic. Ciekawe jak bedzie z tłumaczeniem, czy wszystko przejdzie
lektorowi przez gardło?
... w takich, których nie powinno się nigdy zobaczyć, bo ogłupia, a śmieszny nie jest w żadnym stopniu. Żenujący i niesmaczny. Szkoda, że tak dużo gówniarzy jara się tym, że nagrano chamski film o geju.
Dałam 6/10.. może to nie był mój humor i wiele scen było po prostu ohydnych, ale w filmie jest
wiele prawdy i tym sobie u mnie 'zaplusował'.
Pomijajac temat ze glowny bohater byl GEJEM film w zgrabny sposob ukazuje wspolczesny swiat
w ktorym wielu ludzi zrobi prawie wszystko aby troche o nich mowiono w tv lub pisano w prasie.
Nie jest to glupi film bo niesie ze soba przeslanie ktore nie kazdy widz dostrzega. Milego seansu!!!
Film głównie przeznaczony dla młodszego pokolenia lub dla ludzi BARDZO tolerancyjnych i
umiejących się śmiać z głupoty. Przechodzi ludzie wyobrażenie , szokuje czasem i obrzydza
co nie znaczy że nie da się obejrzeć. ;)
Przykładowo ja jak sobie przypomnę ` pani to chyba daje dużo mleka ` to nie mogę
pohamować się od śmiechu :D
Pierwsze i podstawowe pytanie. Dla kogo i w jakim celu w
ogóle powstał ten film? Bo ja już sam nie wiem, czy miał być
to swoisty manifest autora przeciwko homofobii czy bardziej
wyszydzenie świata homoseksualnego. Wszystko tu jest tak
ohydnie zmiksowane, że w pale się nie mieści. Po pierwsze
''Bruno'' nie ma...
zwykłe gówno bez klimatu.Najgorszy film Sachy Barona Cohena.Żadnego klimatu,naśmiewanie się z homoseksualizmu i uważanie go za jakieś zło,promocja pedofili oraz wymiana czarnoskórego chłopca za ipoda.Wstyd,granda oraz jakieś zacofanie reżyserskie Charlesa sprawiło,że to gówno ujrzało światło dzienne,a szkoda,bo Borat...
więcej