scenę, w której żona bohatera przegląda program telewizyjny i zaznacza pisakiem opis "Koli", filmu Sveraków z 1996r.? :D
Przezabawny, ciepły film. Po wyjsciu z kina byłam w naprawdę dobrym nastroju. Tylko Czesi potrafią nakręcić podobną historię.
Ciekawe, ja w każdym razie nie zauważyłem.
Nie takie też dziwne, Tarantino, Wajda i inni też wkładają sporo aluzji do swoich filmów.