Jako wielki fan kultowego filmu Carpentera muszę się wypowiedzieć choćby w kilku słowach na temat wielce oczekiwanego preqela. Moim zdaniem film ma nie potrzebnie zbyt szybkie tempo akcji + z nie zrozumiałych dla mnie powodów popełniono w nim rażące błędy w odniesieniu do The Thing z 1982 r. 1. Statek obcego był odkryty przez Norwegów poprzez wysadzenie pokrywy lodowej i tak trzeba było to przedstawić. 2 . Obcy zabrany w bryle lodu musiał się z niej inaczej uwolnić niż rozsadzając ją tak jak to pokazano w prequelu( amerykanie penetrując zgliszcza bazy norwegów znaleźli przecież prawie nie naruszony blok lodowy) 3. Absurdalna końcówka z konfrontacją na statku obcego gdzie nawet sam potwór wygląda niestety bardziej komicznie niż strasznie. Reszta jest ok , niezły klimat , aktorstwo , zdjęcia i większość efektów na plus.