oni tak poważnie chcą na tą komedie, która jest ewidentnie od 14 lat ściagnąc małe dzieci. pogięło ich!
Wnioskujesz tak po dubbingu? Jeszcze mi napisz, że komiksy są dla dzieci i nie poruszają tematów dla dorosłych czytelników.
Ale dubbing nie jest tylko dla dzieci , to tylko Polacy ubzdurali sobie coś takiego. W wielu krajach dubbingują wszystko , niezależnie od gatunku.
Ale na film z takim tytułem na bank chcą ściągnąć dzieci poniżej lat 10 a nie dorosłych. Poza tym większość dubbingowanych filmów/gier w naszym kraju wypada żenująco słabo.
Mam inne zdanie , sporo filmów z dubbingiem wypada u nas naprawdę dobrze , co do gier to nie wiem bo nie siedzę w tym temacie . Zresztą jestem zdania że nawet jeżeli dubbing nie jest najwyższych lotów to i tak lepsze rozwiązanie niż lektor , który stosowany jest chyba tylko u nas i w Rosji . Ale nawet tam już od tego co raz bardziej odchodzą.
"że nawet jeżeli dubbing nie jest najwyższych lotów to i tak lepsze rozwiązanie niż lektor " niekoniecznie poza tym zawsze można włączyć napisy i lepiej słuchać np oryginalnego Mela Gibsona niż pseudo polską gwiazdkę, które niekiedy robią dubbing do kilku filmów podrząd i czy by dubbingowali kosmitę, dziadka czy mięśniaka zawsze brzmią tak samo.
No właśnie ,zawsze można włączyć napisy , wobec możliwości wyboru dubbing nawet jeżeli jakimś cudem jest puszczany w telewizji nie powinien przeszkadzać . Co do pseudo gwiazd to dla mnie takimi są wyrobnicy pokroju Macieja Gudowskiego czy Piotra Borowca którzy są tak uwielbiani a tak naprawdę psują odbiór filmu.
a jak wylaczyc dubbing w kinie i wlaczyc napisy?
bo w kinie jest tylko dubbing, mialem isc do kina, ale wiec wybieram internet...
Do 1. części były tylko napisy, więc nie marudź. O napisy łatwiej niż dubbing, więc widać, że coś wtedy ,musiało pójść bardzo nie tak pod tym kątem.
Bzdura, pewnie piszesz z doświadczenia, myląc Witucha z Karolakiem.
Do dubbingu filmów aktorskich są brani szczególnie aktorzy, którzy nie mają charakterystycznego głosu (choć Kino Świat o tym nie wie najwyraźniej). Tutaj rola Gibsona przypadła akurat Krzysztofowi Stelmaszykowi, więc wcale nie "pseudo polskiej gwiazdce".
"Krzysztofowi Stelmaszykowi, więc wcale nie "pseudo polskiej gwiazdce"." Musiałem wygooglować w czym grał ten ZACNY polski aktor, faktycznie prawdziwa GWIAZDA dubbinguje Mad Maxa.