Dlaczego Serizawa przegrał na końcu, wg mnie ten film zdecydowanie ze tak powiem sprawiał wrażenie iż sympatia widza ma być razem z Serizawa a tu proszę, jednak Genji wygrywa...szkoda bo według mnie zepsuło to troszkę film w końcówce.

Również troszkę zaskakujące jest to ze Serizawa zrezygnował z bycia obok Tokio w szpitalu, to troszkę niezbyt w jego stylu.

Jeszcze nasuwa mi się tylko jedna myśl taka, ze Serizawa by to wygrał tylko zdecydował się przegrać bo wiedział ze Tokio ma coś tam wspólnego z Genji i tak chciał uhonorować jego życie? Nie wiem, wiem tylko tyle ze zabieram się za drugi film tej serii i oby Serizawa nadal działał sam i tym razem wyszedł z tej walki zwycięsko :)

Plus, jeszcze jest ta walka na sam koniec gdzie Genji walczył z Rindaman ?
I o ile dobrze pamiętam to Serizawa powiedział do Genjiego ze jeśli chce zawalczyć z nim to pierwsze musi pokonać właśnie Rindamana wiec teoretycznie Rindaman jest po stronie Serizawa i krótko mówiąc nie przegrali?

Mam nadzieje, ze troszkę odpowiedzi dostane w kolejnej serii :)

Chyba, ze ktoś chce to może ze śmiałością odpisać jeśli wie więcej bo ja właśnie zarzucam drugi odcinek wiec spoilerów się nie obawiać.