Scenariusz moze nie jest jakis nowatorski, ale z kolei trudno wymyslec cos nowego gdy mamy za soba tyle udanych filmow z tego gatunku ;] Za to z czystym sumieniem zaliczam go do czolowki. Glownie za sprawa zdjec, ktore sa bardzo realistyczne oraz za muzyke, ktora bardzo umiejetnie buduje klimat poszczegolnych scen. No i oczywiscie doskonala gra Denzela, ktory po ostatnim wystepie w "Out of Time" ponownie udowodnil, ze jest jednym z najbardziej wybitnych aktorow wspolczesnego kina :D