PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=92748}

Człowiek z głębokiej rzeki

Il paese del sesso selvaggio
5,1 122
oceny
5,1 10 1 122
Człowiek z głębokiej rzeki
powrót do forum filmu Człowiek z głębokiej rzeki

John Bradley, fotograf z Londynu wyrusza w podróż do Tajlandii. Poza zwiedzaniem Bangkoku ma w planach wyprawę w głąb niezbadanych lasów deszczowych. Podczas podróży zostaje jednak schwytany przez prymitywne plemię, które nigdy nie widziało białego człowieka.

+ ojciec chrzestny włoskiego kina kanibalistycznego, ewidentnie wytyczył ścieżki dla całego gatunku
+ i chociaż to pierwszy taki film to odnajdziemy tu praktycznie wszystkie charakterystyczne elementy
+ Ivan Rassimov gra tu w charakterystyczny dla siebie sposób ale jak na standardy tego typu kina wypada naprawdę dobrze, towarzyszy mu też Me Me Lai i jak pokazała późniejsza historia oboje zostali poniekąd twarzami gatunku
+ nie ma tu za dużo scen gore ale te które są wypadają naprawdę nieźle a już sceny ze zwierzętami potrafią ostro zszokować nawet 50 lat po premierze
+ kilka elementów typowych dla mondo robi tutaj niezły klimat
+ muszę przyznać, że nie nudziłem się ani przez chwilę, pomimo tego, że tempo nie jest jakieś zawrotne
+ akcja zamiast typowo w Ameryce Południowej rozgrywa się w Azji, co może nie jest stricte plusem ale na pewno ciekawą odmianą
+ niektóre rozwiązania fabularne są całkiem pomysłowe...

- ...ale jest tu też kilka wyjątkowo głupich pomysłów
- sam początek filmu i zawiązanie fabuły jest delikatnie rzecz ujmując dziwaczne
- realizacja w kilku miejscach kuleje na szczęście przez większość filmu trzyma poziom
- jak na ten podgatunek nie ma tu zbyt wiele scen typowo kanibalistycznych
- poza kilkoma wyjątkami film nie trzyma też w ogóle w napięciu (a potencjał na to był)
- chociaż to nieodłączny element filmów kanibalistycznych to okrucieństwo wobec zwierząt może być nie do przełknięcia dla współczesnego widza

Podsumowując, prekursor jednego z moich ulubionych odłamów eksploatacji to w gruncie rzeczy kino przygodowe z mocno zarysowanym wątkiem romantycznym. Ogląda się to jednak dużo lepiej niż mogłoby się wydawać. Co by nie powiedzieć to Umberto Lenzi przetarł tą produkcją szlaki dla całego podgatunku i chociażby dlatego warto ją znać.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones