PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=92748}

Człowiek z głębokiej rzeki

Il paese del sesso selvaggio
5,1 122
oceny
5,1 10 1 122
Człowiek z głębokiej rzeki
powrót do forum filmu Człowiek z głębokiej rzeki

Man From Deep River (albo Deep River Savages) niby jest prekursorem kina kanibalistycznego, ale nie nastawiajcie na jakikolwiek horror gore. To nie jest Cannibal Holocaust, to po prostu typowa historyjka o cywilizowanym białym przygarniętym przez dzikie plemię.
Historyjka jaką można kojarzyć z niemal każdego filmu o Indianach. Główny bohater jest ambitnym fotografem, który chce zrobić zdjęcia w Tajlandii. Zostaje jednak złapany przez dzikie plemię (to nie są kanibale). Początkowo jest traktowany jako zły omen, coś gorszego od człowieka. Z czasem zyskuje sympatię, akceptację ze strony innych, zakochuje się z wzajemnością z córką wodza i staje się pełnoprawnym członkiem grupy.
Ten film różni się jedynie zmianą lokacji, 2 scenami gore i kilkoma autentycznymi scenami zabijania i znęcania się nad zwierzętami. Kanibale pełnią rolę czarnych charakterów, z którymi protagonista i jego nowi towarzysze będą musieli zmierzyć. Kanibale pojawiają się tylko w dwóch scenach. Cały film skupia się asymilacji i wątku miłosnym. Romans jest strasznie kiczowaty, mdły, oklepany, jak cała reszta. Aktorstwo słabe, fabuła sztampowa, gore co kot napłakał, wszystko toczy się ślimaczym tempem. Man From Deep River można obejrzeć wyłącznie ze względu na wpływ jaki wywarł dla włoskiego kina grozy. Jeżeli ktoś szuka porządnego euro trashu, kina grozy, gore to nie ma tu czego szukać. To bardzo kiczowaty, nudny, nijaki film. Osobiście odradzam, nawet fanom kina klasy B.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones