Widziałam film na MFF Berlinale i przyznję, że zasłużył na nagrodę w sekcji 14+ (choć sporo osób spodziewało się zwycięstwa ,,World's Apart"). Opowieść o autyzmie jakiej jeszcze nie było. Nie jest jakoś specjalnie moralizatorska. po prostu pokazuje fragment z życia dwóch braci, z których jeden jest autystyczny. Ten film ma w sobie to coś, co sprawia, że inaczej zaczyna się patrzeć na ludzi dotkniętych autyzmem. Mam nadzieję, że będę miała okazję go jeszcze zobaczyć.