Żałosny. Nie warto marnować czasu. Jak tu ktoś już napisał "bez przesłania".
Może ktoś wyskoczy z "po prostu nie zrozumiałeś, przesłanie jest podobne do władcy much"
-to uprzedzam, że ja czytałem władce much. Przesłania wciąż brak. Do wspomnianej "Drogi"
porównanie jest chybione.
Ten film w ogóle nie ma treści...:)