ogólnie 5/10
Środek filmu też jest dobry, koniec trochę zbyt wzruszający ale jakoś musieli zakończyć i pogodzić wnuczkę z babcią. A że trafił się zając to go wrobili w ciemne układy... Osobiście nie przepadam za łzawymi, wzruszającymi scenami, chociaż przy ciekawym filmie można się pogodzić nutką nostalgii...