Nie ma co.Tv Puls wie jaką rozrywke zafundować widzom.No ale niech będzie.Widywałem i gorsze filmy.Czy ktoś wie co autor miał na myśli na końcu filmu pisząc "to be continue"?Chyba nie nakręcili Czerwonego Orła 2?:-):-):-):-):-):-)
Strasznie słaby zlepek czegoś nieokreślonego (reżyser nawet nie potrafił odtworzyć zapożyczeń mimo, że usilnie próbował). Stek nielogicznych bzdur z głupimi dialogami i mizernymi efektami, próbowali podrabiać nawet muzykę:). Na niektórych scenach szczena opada, zaś w głowie kołacze się tylko jedna myśl, kto mógł...
a raczej zlepek kopia kilku rożnych !!Aż dziwne że to trwa 2 godziny.Przy obecnej technice każdy może coś podobnego wyprodukować.Tego się nie da do końca obejrzeć
Szkoda czasu na ten film. Ponad dwie godziny nudów, nic się nie dzieje. A po dwóch godzinach nagle trach... kończy się film i CDN. Nie dość że wlecze się tyle czasu to nie ma zakończenia :-)
Bangkok, rok 2016. W mieście roi się od przestępców i skorumpowanych polityków. Ponieważ prawo jest bezsilne do walki staje samozwańczy bohater, którego prawdziwej tożsamości nikt nie zna - Czerwony Orzeł.
Pierwsze co mnie zaskoczyło to jakość efektów specjalnych, zdjęcia i praca kamery - wszystkie te aspekty stoją na naprawdę przyzwoitym, żeby nie napisać bardzo dobrym poziomie.
Postacie wyraziste a aktorzy je odgrywający moim zdaniem stanęli na wysokości zadania.
Główny bohater (Czerwony Orzeł) to taki bardziej mix...
Uwielbiam tego rodzaju filmy . Ten wcale nie źle wypadł naprzeciwko produkcje amerykańskich wytworni filmowych był naprawdę na poziomie. Super były wali efektywne , fajne uzbrojenie, afekty specjalne rodem właśnie z filmu Fantazy. Wartkie akcje – sztuki walki wschodu. Odjazdowe pościgi na ścigaczach Naprawdę super...