Dla mnie ten film to dowód na to że nie trzeba mieć wielkich pieniędzy żeby zrobić dobry film. W całym dzisiejszym szambie polskiej kinematografii i ,,hitów" typu och karol 2 czy weekend, film ,,Dla ciebie i ognia" jawi się arcydzieło. Gra aktorska może nie jest porywające, chociaż uważam iż odtwórca głównej roli niczym nie ustępuje aktorom z pierwszych stron gazet, ale nie o to tutaj chodzi. Pomysł na film jest wprost genialny. Klimatem przypomina mi film Billboard z 1998 roku z Rafałem Maćkowiakiem, który to był także świetnym filmem. Oczywiście można odnaleźć nawiązania do innych twórców, ale dla mnie nie jest to wada. Końcówka filmu w stylu Davida Lyncha, świetna historia. Na mnie film wywarł ogromne wrażenie. Ostatnim tak udanym polskim filmem dla mnie była Symetria, można także wspomnieć o filmie ,,Z odzysku". W każdym razie film ten zasługuje na uwagę i to on powinien być promowany w telewizji a nie komedie romantyczne od których chce mi się rzygać.