Praktycznie do ostatniej minuty siedziałem dziwiąc się, o co chodzi w tym filmie... Dopiero scena z buchającymi czarnym poświatami z oczu Janusza wszystko wyjaśniła. Aktorstwo momentami nie zachwyca, dialogi mogłyby być nieco lepiej zagrane, za to realizacja, muzyka i sam scenariusz bomba! Kompletnie zdębiałem, gdy na planie zobaczyłem swoją koleżankę ze szkoły muzycznej, Karolinę grającą Olę - Szok :)