PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=977}
7,4 17 951
ocen
7,4 10 1 17951
7,0 13
ocen krytyków
Duże zwierzę
powrót do forum filmu Duże zwierzę

Duze zwierze, miałkie kino

użytkownik usunięty

Oglądajac film trudno oprzeć się wrażeniu, że film był realizowany w pośpiechu lub od niechcenia, obraz przez to jest mało wiarygodny. To jeden mankament, innym jest nieudana próba pokazania filmu jako może nie uniwersalnej satyry na bezduszność urzędów i zmowę środowiska lecz jako pokutującego w mentalności Polaków ducha zachowań okresu PRL-u. W zachowaniu owym jedyne co dostrzegalne, to marazm i brak przekonania w działaniu, w podejmowaniu decyzji. Chociażby Rada Miejska, mając instrumenty sankcji działa tak, jakby ich nie było, jest wobec absolutnego niezainteresowania Sawickiego absolutnie indyferentna. Po cóż więc zwoływać posiedzenie, którego najsmakowitszym punktem miał być problem wielbłąda, skoro efektem tego posiedzenia jest nie wiadomo co, możemy się domyślać, że nic, skoro Sawicki nadal ma zwierzę. Takich słabości jest więcej, co ze smutkiem należy przyznać, bowiem jest to naprawdę ciekawy materiał na film.

Darius

ocenił(a) film na 2

Nie bardzo zrozumiałem powyższą wypowiedź, ale jest to jedyny głos krytyczny na tym forum. Reszta komentujących padła ofiarą hipnozy albo zaćmienia. Przecież ten film w ogole się nie ostaje. Dialogi nieporadne, żenujące, fabuła całkowicie przewidywalna po pierwszych 10 minutach, katujące nieartystyczne dłużyzny, nieudolne kadry - jednym słowem realizacja leży i kwiczy, jakby Stuhr po Amatorze Kieślowskiego w czuł się w rolę i obrał sobie za cel męczenie amatorszczyzną. Nawet wydawałoby się ostatnia deska ratunku - aktorzy - nie pomagają. Jak scenariusz leży, to wykonawcom pozostaje nudzić i wprawiać w zakłopotanie

Czy to wszystko jest znamieniem pośpiechu? Może, ale ja bym stawiał na ordynarny nieprofesjonalizm

ocenił(a) film na 7
tomaszjerzy

Myślę, że ten film taki miał być. Nakręcony w 16 dni, ale to chyba nie był pośpiech; w sumie scenariusz był gotowy do realizacji już w latach 70tych. Słusznie zauważyłeś , że chodziło o nawiązanie do stylu Kieślowskiego. Film musiał byc czarno-biały i zrobiony amatorsko. Mogę zrozumieć zachwyt nad tym filmem, bo jest piękny i inny niż polskie tępe produkcje. Tylko że za bardzo opiera się na historii z wielbłądem, a potem juz niewiele się dzieje.

słusznie przyłączam się do jedynego wątku niepochlebnego dla filmu, i to nie z własnej złośliwości bo nie lubie krytykować jednym postem tego co ktoś chciał przekazać zwłaszcza w filmie pozbawionym strzelanek i kuloodpornych bandytów co bardzo cenie w filmach którym udaje się od tego oderwąć, niemniej jednak spośród tysięcy dramatów a więc sporego doświadczenia w takich filmach przyznam że film jest po prostu bardzo słabo wykonany Zarówno fabuła jak i gra aktorska, dialogi, wyolbrzymianie ludzkiej złości i charakterów a także nieudolności organów państwowych,. Myśle że został albo zbyt szybko nakręcony albo brakuje jeszcze sztuhrowi wyczucia w podejściu do przekazywania pewnych emocji, jednak jak widać po forum film mimo wszystko sie spodobał ...jednak mając na uwadze jakie programy mają największą oglądalność w tym kraju wcale mnie to nie dziwi :)

ocenił(a) film na 7
Matador1286

Piszesz o "nieudolności organów państwowych". Ja się natomiast zastanawiam nad udolnością, lub nieudolnością Twoich organów mózgowych.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones