...film, bardzo dobrze zrobiony, pokazuje wszystko co trzeba i jak trzeba - zaściankowość, nieufność, zazdrość, zawiść itede... Mam tylko jedno malutkie zastrzeżenie - dopiero pod koniec filmu zorientowałem się że rzecz dzieje się w czasach współczesnych - a to za sprawą dziwnych okryć wierzchnich bohaterów, czarno białej taśmy, dziwnych obyczajów...ot taką gafkę popełniłem i dałem się Stuhrowi w błąd wprowadzić:) Ale wszak scenariusz pochodzi właśnie z lat PRL-u i według mnie tam bardziej pasuje - nie wydaje mi się żeby obecnie hodowanie Wielbłąda wzbudziło takie kontrowersje (można przyjąć że Wielbłąd jest Metaforą i wtedy wszystko będzie jasne...)