PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=977}
7,4 17 956
ocen
7,4 10 1 17956
7,0 13
ocen krytyków
Duże zwierzę
powrót do forum filmu Duże zwierzę


Najciekawsza jest w tym filmie scena, kiedy Stuhr-Sawicki idzie na spacer sam, bo już
mu tego niszczęsnego wielbłąda ukradli.I wcale nie rozpacza, tylko - z takim rozmarzonym wyrazem twarzy-
mówi sam do siebie, tak jakby ten wielki zwierzak ciągle tam z nim był i słuchał go.
Jest w tej scenie taki spokój, taka pewność - bo choć Sawicki przegrywa zmagania
z zazdroszczącą mu wielbłąda społecznością miasteczka ,to przeciez wygrywa bo pozostał sobą,
bo nie "sprzedał" swojego kochanego zwierzaka ani lokalnemu fotografowi ani w telewizyjnej reklamie
Chciał mieć coś niezwykłego tylko dla siebie, nie na pokaz i - choć na krótko - udało mu się to.

Oglądając ten film, nie miałem wrażenia, że Stuhr chciał zrobić wielki film(bo scenariusz Wielkiego
Kieślowskiego zobowiązuje). Przeciwnie, wydaje mi się, że w założeniu miał to być film skromny,
opowiadający prostą historię, zmuszający do myślenia ale bez odrobiny nawet jakiegokolwiek mentorstwa.
Nie są też ważne, jak mi się wydaje, dociekania niektórych recenzentów, czy pokazane są w tym filmie lata 60-te, 70-te a może
początek 90-tych.Powiedzmy, że rzecz dzieje się pomiedzy 1960 a 1990 rokiem. Czy to takie ważne?
Chyba ukazana tu historia człowieka, który walczy o prawo do bycia sobą, do robienia co mu sie
podoba,jest na tyle uniwersalna, że czas nie ma tu większego znaczenia.
To nie jest film o tym, że życie jest długie, szare i do .... ale o tym, że życie, choć długie
i szare to potrafi być piękne, nawet jeśli to piękno trwa chwilę.
AndrzejDK, Wrocław

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones