jest w filmografii Coopera 'W tajnej misji' - tyle że trochę na odwyrtkę aktorsko, bo tam z kolei rola kobieca na żyletkę, a męskie słabsze.
rozpłakana pindka bez charakteru. CAŁY film pociągała nosem, niezależnie, czy akurat leciała bomba na łeb, czy jadła pasztetową.