Na FW pojawiła się informacja, że dystrybutorem filmu będzie Kino Świat, zaś na Stopklatce widnieje też data polskiej premiery kinowej - 21 czerwca.
Oby to była prawda! Nie mogę się doczekać seansu! :)

PS. Swoją drogą ciekawe pod jakim tytułem ten film do nas trafi - "Piana złudzeń", czy "Piana dni" (według wiki tytuł pierwszych tłumaczeń).

Jest problem z tytułem, bowiem dystrybutor posługuje się tytułem angielskim Mood indigo i niewykluczone, że tak zostanie. Ja bym byla bardzo za tym, żeby tytuł był zgodny z oryginałem zarówno książki, jak i francuskiego tytułu filmu, czyli Piana dni. W Polsce jest pewna grupa wielbicieli Viana, uważam, że tytuł powinien nawiązywać do książki. Dlatego Piana złudzeń to też niezły pomysł na polski tytuł filmu, bo jest jeszcze lepiej rozpoznawalny dla fanów tego pisarza.

Jest w końcu oficjalna informacja na stronie dystrybutora: http://www.kinoswiat.pl/film_mood-indigo.asp

Premiera kinowa - 12 lipca

Tytuł najprawdopodobniej "Mood indigo".
Tak szczerze to tytuł "nastrój indygo" mi nie przeszkadza, ale też szkoda że dystrybutor nie nawiązał do polskich tłumaczeń książki. Cieszę się że oszczędzono nam potworka typu "Miłość i kwiat". :)

Nie wiem czy "Miłość i kwiat" jest aż takim potworkiem.
Zresztą lać na tytuł.
Dlaczego tak późno u nas?
Oby tylko było!

co to znaczy 'indigo?

Indygo - taki kolor pomiędzy granatem a fioletem
W sieci znalazłem jeszcze roślinę z której jest pozyskiwany barwnik indygo. Po angielsku zwie się "wild indigo", po polsku "indygowiec".

http://aparat.flog.pl/wpis/1352225/swit-w-kolorze-indygo

Najwyraźniej Polacy są za głupi, żeby pójść do kina na "Pianę złudzeń".

"Dziewczyna z lilią"...

"Piana dni" też by przerosła widzów... Cóż, wielka szkoda.

pal licho tytuł, dzięki temu filmowi będzie można kupić powieść Viana, z plakatem na okładce i beznadziejnym tytułem...ale jednak :)
filmu również nie mogę się doczekać, Colin - strzał w dziesiątkę, sądzę, że Amelia też da radę...byle do lipca!

dodam, że książka jest wydawana pt "Piana Dni", więc jak w kinach będzie "Dziewczyna z Lilią" to dopiero będzie absurd ;)