...według wszelkich prawideł powinienem zasnąć, a mimo to obejrzałem do końca, tak mnie zainteresował. Z zapartym tchem czekałem na rozwiązanie akcji i końcówka mnie nie rozczarowała. To jest jeden z tych horrorów, które najbardziej lubię - akcja powoli przygotowuje nas na "trzęsienie ziemi", które następuje na końcu. Nalezy podkreślić doskonałą grę aktorów w filmie oraz kilka naprawdę znakomicie sfotografowanych scen. Również pomysł z przesłuchiwaniem kaset z "sesji" zasługuje na najwyższe uznanie, wszystkie elementy filmu budują niesłuchanie sugestywny klimat, a osiągnięty małymi środkami i za to należą się twórcą filmu największe brawa.