Może mi ktoś przypomnieć, co to był za film? Albo mi się coś pomyliło.
Fabuła bardzo podobna, ale np. dwoje dzieci tego faceta, który przedstawiał się na początku, ginęły oboje. A głównym złym był takie facet obłąkany, który odwiedzał miejsce wykopalisk.
Podobnie był skonstruowany sam kościół. No bardzo podobne wszystko.