Ocena 7/10 za sentyment i znów świetnego Paula. Niestety fabuła nie porwała. Można było z tego wycisnąć dużo więcej. Na początku wydaje się, że będzie się rozkrecał po czym jest wielkie nic i akcja monotonna. Gdyby to był odcinek Breaking Bad to ocena wyżej, ale nie tego oczekuje się od filmu.